Szpital Wągrowiec: Prokurator w szpitalu!
Prokuratura wyjaśnia sprawę ewentualnych nieprawidłowości w wągrowieckim szpitalu. Okazuje się, że w placówce mogło dojść do szeregu naruszeń przy zakupie tomografu komputerowego i wyposażeniu cetralnej steralizatorni. Środki unijne na tę drugą inwestycję szpital miał otrzymać na zasadzie refundacji. Aby do tego doszło, cały sprzęt powinien być zakupiony przez szpital, odebrany i zamontowany. Jak się okazuje, tak było najprawdopodobniej tylko na papierze.
Czy doszło do złamania prawa? To wyjaśnia prokuratura. Wśród osób podejrzanych poza byłym już dyrektorem szpitala znalazły się jednak także i pielęgniarki z wągrowieckiego szpitala, którym to do podpisania dano szereg dokumentów w tej sprawie. Kobiety postanowiły jednak walczyć już na etapie śledztwa prokuratorskiego i... udowodniły, że nie złamały prawa.
- Cieszę się, że prokuratura w pełni podzieliła prezentowaną przeze mnie argumentację i umorzyła sprawę w wątku pracowników niższego szczebla. Słusznie uznano bowiem, że, że pracownicy ci nie mogą odpowiadać karnie za nieprawidłowości w dokumentacji wewnątrz szpitalnej, którą - po pierwsze - sporządzali w oparciu o wytyczne i polecenia „kierownictwa”, a po drugie nie wiedzieli do czego ta dokumentacja ma posłużyć. Dlatego też, decyzję prokuratury oceniam jako słuszną i sprawiedliwą - przyznaje Stanisław Kępiński, adwokat reprezentujący pielęgniarki.
O sprawie dziś nie chce rozmawiać były już dyrektor szpitala.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?