Jednym słowem dominatorzy - TRANSPORT ŁAZISKA! Drużyna od początku składa się głównie z byłych zawodników Nielby. Głównymi założycielami ekipy są przyjaciele z boiska Grzegorz Śmigielski oraz Michał Szcześniak. „Transporcik” jest zgrany nie tylko na boisku, ale i też poza nim. Bardzo często chłopaki spotykają się nie tylko w niedzielę po rozegranym meczu, ale też w tygodniu, bądź też dzień przed meczem, aby omówić plan taktyczny na dane spotkanie. - Każdy weekend jest u nas zakrapiany alkoholem. Spotykamy się co weekend, a często nawet kilka razy w tygodniu. - mówi Grześ. W zeszłym roku wyjechali na wspólne wakacje. - Pojechaliśmy w czasie urlopu na wyjazd integracyjny na kilka dni do Mielna. Wiecznie w dobrych humorach - wspomina z uśmiechem na Grzesiu. Wracając do ich sukcesów na boisku trzeba dodać mistrzostwo Polski LZS na Orliku. To ich jeden z największych osiągnięć, którego zazdroszczą im wszystkie ekipy z podwórka. - Atmosfera w zespole jest znakomita. Tworzymy zgraną ekipę nie tylko na parkiecie, ale również w życiu prywatnym. Możemy na sobie polegać w każdej sytuacji. Wiadomo, nie zawsze jest kolorowo. Zwłaszcza w czasie trudnych meczów, gdzie towarzyszy nam wiele emocji i nerwów. Jeśli dochodzi do nieporozumień, staramy się je eliminować w szatni - tłumaczy Błażej Kowalski.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?