Mało kto miał ochotę wychodzić z domu i prażyć się w gorącym lipcowym słońcu. Mieszkańcy powiatu szukali różnych metod, żeby schłodzić nieco organizm. Niektórzy „pluskali” się na plaży miejskiej, część wyjechała do Kobylca czy Kamienicy, prawdziwe żniwo zebrali także sprzedawcy lodów. A co z tymi, którzy zostali w dusznym i gorącym mieście? Co z mieszkańcami , którzy musieli załatwić swoje sprawy między innymi na Rynku, który rozgrzany był do czerwoności? W piątek w kilku miejscach w Poznaniu Aquanet uruchomił tzw. wodne kurtyny. To doskonały sposób, by choć na chwilę zapomnieć o upałach. Stanęły one w kilku miejscach w stolicy Wielkopolski, między innymi na Starym Rynku pod pręgierzem, przed Starym Browarem , na Półwiejskiej.
A co w Wągrowcu? Zapytaliśmy o to urzędników z ratusza. Okazuje się, że kurtyna wodna w Wągrowcu jest, ale przecież nie jest tak gorąco, żeby jej używać! Szczególnie, gdy decyzję podejmują osoby siedzące w klimatyzowanych biurach. - Miasto posiada mobilną kurtynę wodną, która jest na wyposażeniu Ochotniczej Straży Pożarnej. W ubiegłym roku taka kurtyna stanęła na Rynku w Wągrowcu w dniach, kiedy przedłużała się upalna pogoda. W tym roku kurtyna nie była jeszcze zainstalowana, jednak nie można wykluczyć, że w przypadku, gdy upalna pogoda będzie się utrzymywać przez dłuższy czas , kurtyna ta zostanie ponownie zamontowana - poinformował rzecznik prasowy ratusza Piotr Korpowski. J
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?