W środę, 7 października, zamknięty został urząd skarbowy w Wągrowcu. Stosowny komunikat pojawił się rano na drzwiach wejściowych do placówki.
Co jest powodem zamknięcia urzędu w Wągrowcu?
Jak informował nas wówczas szef sanepidu w Wągrowcu Paweł Gilewski, nie wydał on takich wytycznych, ze względu na epidemię koronawirusa. Jak przyznał jednak, niektóre placówki decydują się na samodzielne kroki. Wspomina tu komendę straży pożarnej w Wągrowcu, która została w weekend chwilowo zamknięta, a jej wnętrza przeszły sterylizację. Tu decyzję podjęło kierownictwo straży.
Analogicznie było także w przypadku urzędu w Wągrowcu. Kierownictwo placówki podjęło decyzję o chwilowym zamknięciu urzędu dla petentów. Powodem były obawy związane z możliwości zarażenia koronawirusem jednego z pracowników.
Jeszcze w środę, około godziny 12. urząd wznowił normalnie swoją pracę. Jak poinformował nas jego naczelnik, pracownik, u którego podejrzewa się koronawirusa czeka na wykonanie testów, które potwierdzą lub zaprzeczą możliwemu zarażeniu. Osoby, które miały z nim kontakt, przeszły natomiast na pracę zdalną.
W placówce nastąpiły przesunięcia kadrowe, które pozwoliły zaledwie po kilku godzinach od decyzji o zaprzestaniu przyjmowania petentów ponownie otworzyć dla nich drzwi.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?