Utonięcie w Jeziorze Durowskim w Wągrowcu. Pomimo akcji ratunkowej nie udało się uratować mężczyzny

W środę, 12 lipca służby ratunkowe zostały powiadomione o osobie wyłowionej z Jeziora Durowskiego w Wągrowcu.

- Kilka minut po godzinie 14:00 do Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego zostało powiadomione przez ratownika WOPR o podjętych czynnościach ratowniczych wobec mężczyzny którego ciało dryfowało po Jeziorze Durowskim. Został on znaleziony za Ośrodkiem Wielspin, w stronę Durowa. Ratownicy którzy podjęli akcję ratunkową udali się z mężczyzną na brzeg jeziora od strony ulicy Bartodziejskiej - relacjonuje Dominik Zieliński z policji w Wągrowcu.

Tu na ratowników WOPR czekały już zastępy straży pożarnej i pogotowie. Na brzegu rozpoczęła się dalsza walka o życie wyłowionego. Niestety, jak poinformował Nasze Miasto Piotr Kaczmarek ze straży pożarnej w Wągrowcu, nie udało się uratować życia mężczyzny. Pomimo akcji ratunkowej zmarł.

Dramatyczne doniesienia potwierdza także policja. Na miejsce zdarzenia przybył prokurator.

Z informacji przekazanych przez funkcjonariuszy wynika, że wyłowiony mężczyzna miał około 60-70 lat. Jego tożsamość nie jest jednak aktualnie znana. Wiadomo, że w momencie zdarzenia ubrany był w same kąpielówki.

Do 11 lipca w Polsce utonęło 75 osób. 48 w czerwcu i 27 w lipcu. Przedstawiciele służb regularnie apelują o ostrożność nad wodą. Wybieranie strzeżonych kąpielisk.