Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W sądzie w Wągrowcu doszło do uchybień. Winni poniosą karę?

Arkadiusz Dembiński
Arkadiusz Dembiński
W Sądzie Rejonowym w Wągrowcu doszło do uchybień w głośnej sprawy Krzysztofa K., pedofila, który przed trzema tygodniami zgwałcił 11-letnią dziewczynkę. Tak wynika z raportu sporządzonego na polecenie prezesa Sądu Okręgowego w Poznaniu.

– Możemy mówić o dwóch przypadkach. Pierwszym w 2006 roku, kiedy zapadał wyrok. Zarządzenia z tamtego okresu nie są precyzyjne. Do drugiego przypadku doszło w 2011 roku, kiedy opuszczał zakład karny – wylicza sędzia Jarema Sawiński z Sądu Okręgowego w Poznaniu.

Pedofil po wyjściu z więzienia, zgodnie z wyrokiem z 2006 roku, powinien być objęty nadzorem policji. Tak się jednak nie stało. Zarządzenie takie nie dotarło z sądu do policji.

– Nie zostało ono przedłożone sędziemu do podpisania z powodu niedopatrzeń sekretariatu – wyjaśnia Sawiński. Czy gdyby mężczyzna był objęty nadzorem policji, to nie doszłoby do gwałtu na 11-latce? W tej chwili trudno odpowiedzieć na to pytanie. Pewne jest, że do odpowiedzialności nie zostanie pociągnięta kobieta odpowiedzialna za wykonywanie wyroków w sądzie. Ona już nie pracuje w placówce. Nie można pociągnąć do odpowiedzialności dyscyplinarnej byłego pracownika.

– W tym przypadku nie ma mowy o przestępstwie czy wykroczeniu. Pracownik może odpowiadać tylko na zasadzie odpowiedzialności dyscyplinarnej – wyjaśnia Sawiński. Nie wiadomo także, czy do odpowiedzialności nie zostanie pociągnięty któryś z sędziów.

– Prezes sądu okręgowego nie jest władny do ukarania sędziego. To może zrobić rzecznik dyscypliny. Stosowny wniosek został już skierowany – wyjaśnia J. Sawiński. Zarządzono kontrole podobnych spraw w innych sądach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto