- Badania potrwają do końca roku - przyznaje Andrzej Bąk, wójt Wapna. Ich celem jest wskazanie miejsc niebezpiecznych na terenie miejscowości, położonej na obszarze pokopalnianym
- Do wykonania pozostało jeszcze pięć odwiertów. Aktualnie trwają prace przy dwóch z nich. Maszyny wiertnicze pracują dzień i noc - tłumaczy wójt.
Latem ubiegłego roku właśnie podczas jednego z takich odwiertów zaczęła znów pękać ziemia w miejscowości. Wówczas ewakuowano mieszkańców dwóch bloków. Na szczęście poza niewielkimi pęknięciami ziemi nie doszło do zarwania kopalni. - Poza tym zdarzeniem nie było żadnych innych pęknięć. Nie ma więc powodów do obaw - zapewnia Bąk.
Po badaniach wiertniczych potrzebne są jeszcze dodatkowe pomiary echo-sejsmiczne. Wyniki prac poznamy w przyszłym roku. Ich koszt to ponad 10 milionów złotych
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?