Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wągrowczanie tracą już nadzieję na piękną i czystą plażę

Monika Dziuma
W zeszłym tygodniu do naszej redakcji zaczęły docierać sygnały o zamontowanych na plaży miejskiej w Wągrowcu tabliczkach. Informują one mieszkańców, że obszar chroniony przez ratowników został pomniejszony do zaledwie 50 metrów. Okazuje się, że powodem jest... brak osób do pracy.

- Aby wszyscy mogli korzystać z całej szerokości plaży, potrzeba pełnej obsady czyli sześciu ratowników. Nie udało się nam znaleźć tylu osób do pracy, dlatego byliśmy zmuszeni zawęzić teren chroniony - poinformował nas dyrektor OSiR-u Piotr Łuszcz.

Na pozostałych strzeżonych plażach w naszym powiecie podobny problem nie ma miejsca. - Na plaży w Kobylcu i w Kamienicy zatrudnionych jest łącznie sześciu ratowników - poinformował nas wójt gminy Wągrowiec Przemysław Majchrzak. Nad jeziorem w Kozielsku, jak powiedział nam wójt gminy Damasławek Jacek Matysiak, stacjonuje dwóch ratowników.

Dlaczego więc tylko Wągrowiec ma kłopot z ratownikami? Dyrektor Łuszcz poinformował nas, że szukał odpowiednich osób na stronie internetowej WOPR-u w Poznaniu, a także w Chodzieży i Obornikach. Czy chodziło o zarobki? Sprawdziliśmy, że na wszystkich kąpieliskach w powiecie stawki są podobne i wynoszą kilkanaście złotych za godzinę pracy. O co więc może chodzić?

Ponoć na plaży nie ma odpowiedniego pomieszczenia socjalnego dla ratowników. Ci muszą także sprzątać plażę ze szkła i śmieci. - Za porządek na plaży faktycznie odpowiadają ratownicy i osoby z obsługi wypożyczalni sprzętów. Ratownicy pracują każdego dnia w godzinach od 10 do 18 - powiedział nam dyrektor Łuszcz.

Nieoficjalnie ustaliliśmy także, że ratownicy narzekają na stan kąpieliska w Wągrowcu. Nie od dziś wiadomo, że pomosty nad Durowskim są spróchniałe.

Problemem wągrowieckiej plaży nie są tylko ratownicy. Mieszkańcy miasta narzekają na całokształt. Na naszym fanpage na facebooku wrzuciliśmy ostatnio zdjęcie z lat dziewięćdziesiątych przedstawiające plażę nad Jeziorem Durowskim. Od razu posypała się lawina komentarzy...

- Najwyższy czas na remont. Wstyd, żeby mieć jezioro, plażę w centrum miasta i nie zadbać o nie. Powinno to być nasze oczko w głowie, bo podobno Wągrowiec to miasto turystyczne... - napisała internautka Barbara. - Powinni wymienić całkowicie te stare pomosty i zrobić wypożyczalnię leżaków czy wystawić parasole. Piasek powinien być płukany i czysty, a nie żwir - wtóruje jej internautka Izabela.

Mieszkańcy narzekają na śmieci, dziurawe pomosty i brak przebieralni, na plaży, zamiast gruntownego remontu, odbywają się tylko częściowe naprawy. Na przykład wymiana pojedynczych desek w pomostach.

Czy na plaży coś się zmieni? Mieszkańcy powoli tracą nadzieję. Zmiany na lepsze zachodzą natomiast na plaży w Kamienicy. Niedawno ruszyły tam prace związane z budową... molo. W tej chwili stoi konstrukcja, na której lada dzień montowane będą deski. - Drugim etapem prac na plaży jest budowa placu zabaw dla dzieci. Niestety, w związku z terminami, ten pojawi się po sezonie - wyjaśnia wójt Majchrzak.

Dlaczego warto mieć pupila? VIDEO:

Źródło: Agencja TVN-x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto