Pan Dariusz z Wągrowca przygotowując kolację w środowy wieczór przeżył szok. - W kupionym tego samego dnia rano, w sklepie Biedronka na Osiedlu Wschód, w chlebie znalazłem dość sporą śrubę. Na szczęście nie ugryzłem jej, nie połknąłem. Strach pomyśleć, co byłoby, gdybym jej nie zauważył. Na takim kawałku metalu można połamać sobie zęby - żali się mężczyzna, który na dowód pokazuje zarówno śrubę, na której można dostrzec jeszcze kawałki chleba oraz paragon z wągrowieckiego marketu, na którym to na pierwszej pozycji znajdujemy informacje o kupnie chleba.
O wyjaśnienie dziwnej zawartości bochenka poprosiliśmy przedstawicieli sieci Biedronka. - Dla naszej sieci jakość i bezpieczeństwo produktów dostępnych w naszych sklepach są niezwykle ważne, dlatego każdy przypadek reklamacyjny jest przez nas bezzwłocznie sprawdzany z producentem. (...) Po otrzymaniu informacji, rozpoczęliśmy sprawdzanie tej sytuacji. Wraz z dostawcą przeanalizujemy proces produkcji danej partii chleba w celu zweryfikowania możliwości dostania się ciała obcego do produktu. W razie potwierdzenia się tego zdarzenia, zobowiążemy dostawcę do podjęcia niezbędnych kroków w celu zapobiegania podobnym przypadkom w przyszłości - informują przedstawiciele Jeronimo Martins Polska, właściciela sieci Biedronka.
Jak wyjaśniają panu Dariuszowi przysługuje reklamacja zakupionego towaru. - Najbardziej skutecznym sposobem zgłaszania uwag dotyczących naszej oferty oraz funkcjonowania sklepów naszej sieci oraz zakupionych w nich produktów jest zwrócenie się do naszego Biura Obsługi Klienta, czynnego przez całą dobę, 7 dni w tygodniu: tel.800 080 010 lub (22) 205 33 00 - wyjaśniają.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
