Anna Starzyńska to laureatka naszego plebiscytu „Mistrzowie Sportu”. Wówczas mieszkańcy powiatu wągrowieckiego docenili głównie jej sukcesy w kolarstwie. Starzyńska sięgała w kolarstwie po zwycięstwa wśród mundurowych, na co dzień mieszkająca w naszym powiecie sportsmenka jest bowiem policjantką w Pile.
Dwa kółka to jednak nie jest jedyna sportowa pasja wągrowczanki. Pani Ania jest także miłośniczką marszu z kijkami. W tej dyscyplinie świętuje także sukcesy. Co więcej znalazła się w kadrze narodowej.
- Śmieję się do dzisiaj, że moja obecność w kadrze to zupełny przypadek. W ramach urozmaicenia treningu kolarskiego mój mentor Wojciech Gogolewski włożył mi do rąk kije nordic walking. Potem kilka startów na zawodach i kurs instruktorski u Marcina Szulca, prezesa NWPL, który dostrzegł we mnie potencjał, zaryzykował, a jednocześnie zaufał przedstawiając mnie trenerowi kadry Łukaszowi Witczukowi.
Treningi nordic walking są bardzo ciężkie, oprócz szybkości i wytrzymałości, liczy się także technika - na trasach zawodów stoją sędziowie, którzy oceniają, mają do dyspozycji kary, także dyskwalifikacje. Jednak trenuję, poprawiam technikę, walczę - przyznaje pani Ania.
W miniony weekend w niemieckim Roding odbyło się wielkie wydarzenie sportowe. W sobotę odbyły się tam Mistrzostwa Europy w półmaratonie, a w niedzielę rywalizowano w trzecim etapie Pucharu Europy na dystansie dziesięciu kilometrów.
Już w sobotę w Bawarii pojawiła się grupa reprezentacji Polski NORDIC WALKING POLAND, w tym Anna Starzyńska, która przygotowywała się do startu na dystansie 10 km.
Wśród kobiet najszybsza okazała się Włoszka Daniela Basso (1:06:55), która od początku budowała swoją przewagę nad rywalkami. Druga na metę wkroczyła Niemka Andrea Klose (1:07:30), a trzecią była Polka Mariola Pasikowska (1:08:01).
Brązowa medalistka
Anna Starzyńska, rozpoczynająca swoją przygodę z reprezentacją Nordic Walking Poland, była 13 wśród kobiet, jednocześnie zdobywając brązowy medal w swojej kategorii wiekowej. Tym samym w rankingu Pucharu Europy utrzymuje się na wysokiej, trzeciej lokacie.- Trasa była wspaniała, ze wzniesieniami, walka była mocna, a atmosfera bardzo przyjazna. Miałam okazję rywalizować z najlepszymi z całej Europy. Poznałam wielu wspaniałych sportowców, byłam pod wrażeniem tak sympatycznego powitania polskiej reprezentacji - przyznaje wągrowczanka.
Pani Ania czasu na sportowy odpoczynek miała mało. W ten weekend czeka ją kolejna wielka sportowa impreza. - W sobotę mam kwalifikacje do Mistrzostw Świata i jednocześnie drużynowe Mistrzostwa Świata NORDIC WALKING. Trzymajcie kciuki - apeluje miłośniczka kijków.
Przygoda pani Ani ze sportem zaczęła się już w dzieciństwie. - Zamiłowanie do sportu już w szkole podstawowej zaszczepił we mnie wieloletni dyrektor SP nr 2 Dariusz Śmigielski. W szkole trenowałam lekkoatletykę. Opiekunem naszym był właśnie pan Dariusz. Startowałam wówczas na krótkich dystansach z sukcesami na zawodach regionalnych czy wojewódzkich. Później, jak wielu z nas, miałam przerwę od sportu. Na pierwszy plan poszły inny obowiązki, praca, dom - wyjaśnia 33-latka.
Z czasem jednak jej rowerowe przejażdżki zmieniły się w coraz poważniejsze treningi. Za sprawą Wojciecha Gogolewskiego zaczęła trenować kolarstwo. Jak się okazuje, to on zaszczepił w niej także miłość do kijków.
ZOBACZ FILM - Tamara Arciuch i Bartek Kasprzykowski o nordic walking
Źródło:Dzień Dobry TVN/x-news
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?