W ostatnim czasie byli pracownicy ZREMB-u w Wągrowcu stracili aż dwoje Przyjaciół. Pierwszą z nich była śp. Jadwiga Czarnecka. Teraz odszedł kolejny członek REMB-owej rodziny - Kazimierz Michalak.
Jak czytamy we wspomnieniu przygotowanym przez Bogdana Kasprzykowskiego, Kazimierz Michalak urodził się 24 lutego 1937 roku. Ze swoją żoną- Stefanią - wziął ślub 62 lata temu. Wspólnie doczekali się dwojga dzieci, 3 wnuków i 3 prawnuków.
- Kaziu rozpoczął swoją swoją karierę zawodową jako pracownik Szkoły Zawodowej. Od 1967 roku przeszedł do ZREMB-u, gdzie pracował do 1990 roku na stanowisku kontrolera jakości. Po 23 latach nienagannej pracy przeszedł na wcześniejszą emeryturę - czytamy we wspomnieniu.
Koledzy wspominają, że Kazimierz Michalak najlepiej czuł się u siebie w domu. Miał przed nim ławeczkę, na której bardzo często przesiadywał w towarzystwie małżonki. Pasją pana Kazimierza było natomiast gotowanie, co wychodziło mu bardzo dobrze. Warto wspomnieć, że kiedyś był kucharzem wojskowym.
- W wolnych chwilach w swoim warsztaciku toczył w drewnie różne elementy. Nigdy się nie skarżył, był bardzo przyjazny w stosunku do sąsiadów i przyjaciół z pracy, z którymi utrzymywał kontakt do ostatnich swoich dni. Był lubiany przez współpracowników i szanowany przez kierownictwo ZREMB-u. Był bardzo dobrym człowiekiem, ojcem , mężem, dziadkiem i pradziadkiem - brzmi treść wspomnienia, w którego zakończeniu czytamy: Rodzina ZREMB-owska żegna Cię Kaziu pytaniem: dlaczego tak szybko? Dzisiaj dziękujemy Ci a wspólne lata pracy i za koleżeńskość. Nasz drogi Przyjacielu - spoczywaj w pokoju!
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?