Hejz to wielkie marzenie i najlepszy przyjaciel pana Piotra z Wągrowca. Jak mówi jego właściciel, moment, w którym pojawił się w jego rodzinie przyniósł wiele radości, miłości i szczęścia.
- Był energicznym, pełnym życia pieskiem. Dostarczał codziennie uśmiechu na twarzy. Uwielbiał bawić się z innymi zwierzętami. Kochał długie spacery. Lasy i pola to jego żywioł - tłumaczy w zbiórce pan Piotr.
Niestety, 22 stycznia życie Hejza zamieniło się w jeden wielki ból i cierpienie.
- Kiedy wróciłem z pracy do domu zauważyłem, że pies dziwnie siedzi i czeka przy schodach wejściowych. Ogromnym szokiem było dla mnie zobaczyć jego tylne sparaliżowane łapy. Niezwłocznie zabrałem go do weterynarza. RTG wykazało uszkodzenie kręgów - wyjaśnia właściciel.
Co stało się z Hejzem? Tego tak na prawdę nikt nie wie... Pan Piotr domyśla się, że ktoś mógł chcieć włamać się do jego domu, ale po drodze spotkał psa.
- Złodziej musiał mieć przy sobie jakieś narzędzie, pałkę albo coś innego. Zaatakował Hejza w środku podwórka, gdzie na śniegu było widać ślady. Uderzył go w kręgosłup robiąc mu krzywdę i łamiąc kręgi... - mówi zrozpaczony właściciel.
Potrzebna jest pilna operacja aby pies nie cierpiał i mógł po długiej rehabilitacji zacząć chodzić. Pan Piotr założył zbiórkę, dzięki której będzie mógł uzbierać kwotę potrzebną na operację i rehabilitację Hejza.
- Byłem w Klinice Małych Zwierząt w Poznaniu. Zrobiliśmy badania, Hejz dostał środki przeciw bólowe. Dowiedziałem się, że koszt samej operacji to 6000 zł plus rehabilitacjia. Nie posiadam tak wielkiej kwoty i proszę was ludzie o dobrych sercach o pomoc. Sam nie dam rady uzbierać takiej kwoty, a liczy się każda sekunda - zaapelował do ludzi o dobrych sercach.
ZOBACZ TAKŻE
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?