Wągrowiec ma 2,5 mln zł Na co powinien je wydać?

Nastąpiło podpisanie aktu notarialnego pomiędzy burmistrzem Wągrowca a prezesem firmy POLINOVA POLSKA sp. z o.o. Spółka Komandytowa z siedzibą w Wągrowcu, potwierdzającego kupno przez tę firmę nieruchomości o powierzchni 21,05 ha położonej przy obwodnicy miasta za ustaloną w drodze przetargu kwotę 2 585 000 zł brutto (w tym 23% VAT). Pieniądze te wpłynęły już do budżetu miasta. Transakcja ta umożliwia rozpoczęcie realizacji największej w ostatnim 20-leciu inwestycji w Wągrowcu – budowy najnowocześniejszej fabryki mebli tapicerowanych w Polsce, w której planuje się zatrudnienie 1200 pracowników.

Wartość tej inwestycji to ok. 20 mln euro - informują dumnie przedstawiciele wągrowieckiego ratusza. Dziś jednak ważniejsze jest nie 20 milionów euro, ile ma kosztować prywatna firma, ale 2,5 miliona złotych, które mają zasilić borykający się z kłopotami budżet Wągrowca. Ostatnimi dużymi zastrzykami finansowymi dla Wągrowca były pieniądze z... obligacji, a więc zaciąganie kolejnych już zobowiązań finansowych. 2,5 miliona złotych, które zasilą budżet Wągrowca, to jest nie lada gratka. Ale i problem... jak rozsądnie wydać te pieniądze, o których teraz każdy wągrowczanin już wie. 2,5 miliona złotych z perspektywy samorządu to dużo i nie dużo.

Sposobów na wydanie tej kwoty jest wiele. - Za tyle można zrobić około kilometr drogi lub około 700 metrów ulicy w takim mieście jak Wągrowiec. Można wybudować budynki socjalne dla kilkunastu rodzin - wylicza jeden z doświadczonych samorządowców z naszego powiatu.

Na co przeznaczą pieniądze władze Wągrowca? Togo jeszcze nie wiadomo. Może warto iść śladem Poznania, który zdecydował się na wprowadzenie budżetu obywatelskiego i zapytać wągrowczan, co należy zrobić i zdać się na wolę społeczeństwa?

Czy tak będzie? Tego w tej chwili nie wiadomo. Jak się okazuje, pomysłów wykorzystania pieniędzy jest wiele.
Najwięcej osób, zapytanych przez nas, zainwestowałoby je w poprawę stanu ulic na terenie miasta.