Sierż. sztab. Marcin Wesołowski – policjant Ogniwa Patrolowo Interwencyjnego KPP w Wągrowcu w czasie wolnym, zatrzymał nietrzeźwego kierowcę. Do sytuacji doszło, kiedy późnym wieczorem policjant po zakończonej służbie wracał do domu.
Jak relacjonuje rzecznik policji w Wągrowcu Dominik Zieliński, policjant jechał w kierunku Janowca Wielkopolskiego, gdy zauważył przed sobą granatowego Volkswagena Golfa. Po chwili obserwacji stylu jazdy kierującego, nabrał pewności, że jedzie za nietrzeźwym kierowcą. Poinformował o tym fakcie operatora numeru alarmowego.
ZOBACZ TAKŻE
- Było około godziny 22, kiedy pojazdy zbliżały się do granic Janowca od strony Włoszanowa. Kiedy kierowca golfa zatrzymał się, policjant zatrzymał się przy nim, podszedł do auta powiedział kierującemu że jest funkcjonariuszem policji i zakazuje mu dalszej jazdy. Zabrał kierowcy kluczyki i ponownie zadzwonił na numer alarmowy podając dokładnie swoje położenie. W rozmowie z kierującym wyczuwał od niego alkohol, co tylko nadało pewności wcześniejszych podejrzeń. Zostały one ostatecznie rozwiane przez przybyły po chwili patrol policji z Janowca. Okazało się, że 55-letni mieszkaniec powiatu brzeskiego poruszał się pojazdem mając w organizmie około 1,3 promila alkoholu - relacjonuje przedstawiciel policji.
Jak informuje Dominik Zieliński, nietrzeźwy kierujący traci uprawnienia do kierowania jest na niego nakładana grzywna w wysokości minimum 5 tysięcy złotych, grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
- Zdarza się, że z operatorami numeru alarmowego łączą się kierowcy, którzy podejrzewają innych o prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. I choć bardzo często nie są one potwierdzane, to dziękujemy za każdy taki sygnał- podsumowuje.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?