– Zdobyłem 35 punktów. Mój przeciwnik, który jest na trzecim miejscu Krzysztof Mencel zdobył ich 34. O mały włos, a zająłbym trzecią pozycję. Na szczęście ten jeden punkt zdecydował o moim zwycięstwie. Jestem z siebie dumny, bo przecież zawsze jest to miejsce na podium. Główny zwycięzca Konrad Wróbel, który startował z numerem 10, uzyskał 56 punktów- mówi Adrian.
Przypomnijmy, że pierwszy sezon wyścigu odbył się w maju, gdzie wągrowczanin także zdobył drugie miejsce w swojej klasie 1A, w której wszyscy kierowcy jeżdżą fiatem cinquecento lub seicento. Adrian Meller jeździ seicento, opatrzonym reklamami swojego zakładu jubilerskiego. Samochód jest specjalnie przygotowany do wyścigów samochodowych. Silnik auta ma pojemność 1100 cm sześciennych i moc 100 KM. Maksymalna prędkość, jaką wskazuje licznik, to 180 km na godzinę, ale w czasie wyścigu samochód daje z siebie znacznie więcej.
Kierowca ciężarówki dachował w przydrożnym rowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?