Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wągrowiec. Radni odwiedzili wysypisko w Toniszewie. Czy czeka nas podwyżka opłaty za śmieci śmieci?

Monika Zaganiaczyk
Monika Zaganiaczyk
Czy w 2020 roku wzrosną ceny za odpady? Wszystko wskazuje na to, że jest to nieuniknione.

W spotkaniu z prezesem Międzygminnego Składowiska Odpadów Komunalnych Waldemarem Szygendą i kierownikiem zakładu Jakubem Nowakiem wzięło udział kilkoro wągrowieckich radnych.

Na początku kierownik oprowadził gości po zakładzie. Następnie przedstawiona została prezentacja na temat: Główne Przyczyny wzrostu cen zagospodarowania odpadów w 2019 roku.

Na przełomie roku 2018 i 2019 znacznie wzrosły kwoty oddawania odpadów niesegregowanych.
Chociaż za tonę oddania odpadów wysypisko płaciło do tej pory 420 zł (co i tak było dużym wydatkiem), już w grudniu tego roku i przez rok 2020 kwota ta wzrośnie do 545 zł za tonę. Ceny te wynikają z przeprowadzonego przetargu. Warto zaznaczyć, że zgłosiła się do niego tylko jedna firma, która przedstawiła właśnie taką cenę.

Dlaczego tak jest?
Na koszty MSOK-u składają się trzy czynniki: odbiór (w wyniku przetargu), utrzymanie systemu oraz zagospodarowanie odpadów. Własnie na tej części w swojej prezentacji skupił się prezes Szygenda.
Odpady dzielimy na dwie części. Pierwsza to ta, którą wysypisko przekazuje dalej (może ona być przetwarzana) oraz część, którą MSOK musi składować. Tych odpadów nie da się już przetworzyć. Jak podkreślał budowa spalarni, która została w Wągrowcu zablokowana, pozwoliłaby ustabilizować te koszty. Jednak w tej sytuacji, należy poszukać innych rozwiązań.

Istotne przy tym temacie są koszty. Wśród nich jest między innymi opłata środowiskowa, która także idzie w górę. Dla przykładu: w 2017 roku wynosiła ona 24,15 zł za tonę, w 2019 roku już 170 zł za tonę, a w 2020 roku będzie wynosiła 270 zł za tonę. Jeśli wysypisko w Toniszewie spełni określone, bardzo surowe wymogi, może mieć te kwoty zmniejszone. W tej chwili tak jest, jednak to także może się zmienić, gdyż wpływ na to wiele czynników.

Niestety, spory udział w kosztach mają mieszkańcy, którzy niepoprawnie segregują śmieci. Tutaj prezes podał za przykład żółte worki. Teoretycznie ich zawartość można by sprzedać, by później poddać recyklingowi. Jednak w tych workach pracownicy wysypiska znajdują wszystko...

Wiemy na pewno, że wzrastają koszty zagospodarowania odpadów. Czy mieszkańcy będą więc płacili więcej? Tego zapewne dowiemy się niebawem.Wszystko jednak wskazuje, że tak.

ZOBACZ TAKŻE

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto