Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wągrowiecka dietetyczka Paulina Szulc: Co zrobić, by dieta stała się codziennością

Monika Zaganiaczyk
Monika Zaganiaczyk
Wągrowiecka dietetyczka Paulina Szulc o tym, jak zdobyć upragnioną sylwetkę.

Okres świątecznego objadania się często przyczynia się do nowych postanowień noworocznych jakim jest przede wszystkim odchudzanie. Obiecujemy sobie poprawę, mówimy „schudnę 5kg do marca – oto moje postanowienie noworoczne”. Jednak jak to działa w praktyce? Jak spełnić swój wyznaczony cel by na kolejny rok postawić sobie już inne cele? Oto kilka moich wskazówek, opartych badaniach naukowych oraz doświadczeniu, dzięki którym wprowadzenie zdrowych nawyków żywieniowych „dieta” stanie się codziennością. Wystarczy pogłębić swoją wiedzę na temat żywienia i uniknąć bardzo popularnych w dzisiejszych czasach błędów widniejących przede wszystkich w internecie.

Zapraszam do zapoznania się z moimi sugestiami.
Jako najważniejszą rzeczy na którą warto zwrócić uwagę jest odpowiednia podaż wody każdego dnia. Woda jest podstawowym składnikiem funkcjonalnym a także budulcowym w organizmie każdego człowieka. Jest substratem większości reakcji chemicznych w organizmie, dlatego nie możemy zapominać o jej odpowiedniej podaży w naszej codziennej diecie. Odpowiednie nawodnienie komórki jest niezbędne do prawidłowego funkcjonowania. Nieodpowiednie dostarczenie wody powoduje zatem ujemny bilans wody. Niedobór już 2 % wody powoduje między innymi zmiany w zakresie funkcjonowania układu krążenia, który polega na wzroście hematokrytu (parametr określający ilość erytrocytów w objętości krwi).
Jaką wodę wybrać? Najlepszym wyborem jest woda mineralna – średniozmineralizowana. Nie ma znaczenia czy wybierzesz wodę gazowaną, czy niegazowaną. Jeśli masz problem z piciem naturalnej wody – dodaj do niej kawałek cytryny, jabłka czy pomarańczy. Nie dodawaj gotowych soków czy nektarów, ponieważ zawartość w nim cukru nie sprzyja walce z nadmiernymi kilogramami, mimo tego, że przecież wodę pijesz. Staraj się pić minimim 1,5 litra wody dziennie.
Obecnie w internecie jest bardzo dużo przykładowych diet, które można zastosować samemu bez konieczności kontroli dietetyka i ustalania przez niego jadłospisu. Większość z tych diet sprawdzi się krótkookresowo, miedzy innymi dlatego, że są to diety które nie mogą być stosowane na dłuższą metę, nie są to diety dobrane indywidualne (między innymi pod jednostkę chorobową czy aktywność fizyczną) lub są po prostu niezdrowe. Do takich diet można zaliczyć między innymi diety niskowęglowodanowe. Nie należy całkowicie rezygnować z węglowodanów w diecie redukcyjnej, ale zmienić je na węglowodany złożone. Co się zatem dzieje z nadmiarem spożytych węglowodanów? Przekształcają się przede wszystkim w glikogen, pod warunkiem ze masz niedobory w organizmie i że spożyte węglowodany spowodują niewielki wzrost poziomu glukozy we krwi. Szybki wzrost staje się przyczyna magazynowania tłuszczów. Dzieje się tak wtedy, gdy spożywamy węglowodany o wysokim IG, czyli wysokim indeksie glikemicznym. Im więcej insuliny mamy we krwi, tym większe prawdopodobieństwo, że przekształci zbędne węglowodany w tłuszcze, które natomiast przekształcają się w tkankę tłuszczową. Sukcesem jest planowanie jadłospisu z produktami o niskim indeksie glikemicznym a także utrzymanie odpowiednich pór jedzenia. Spożywanie posiłków o stałych porach pomaga utrzymać prawidłowy poziom cukru we krwi. Poprzez regularne posiłki wpływamy pozytywnie na metabolizm, dzięki któremu proces spalania tkanki tłuszczowej jest szybszy.

Reasumując, staraj się przestrzegać najważniejszych zasad:
1. Pij małymi łykami w ciągu całego dnia minimum 1,5; 2 litry wody mineralnej.
2. Pamiętaj o regularności posiłków. Śniadanie zjadaj najpóźniej do godziny po wstaniu, a kolację około 2-3 godziny przed snem.
3. Skup się na głównych posiłkach – czyli na śniadaniu, obiedzie i kolacji. Staraj się by przekąska i drugie śniadanie były mniejsze objętościowo od głównych posiłków.
4. Nie zapominaj o zdrowych tłuszczach. Do koktajli/owsianek/sałatek owocowych dodaj odrobinę zdrowych tłuszczy nienasyconych. Dzięki temu wpływasz na witaminy rozpuszczalne w tłuszczach, czyli K, D, E, A. Użyj do tego np. nasiona chia, siemię lniane, oliwę z oliwek lub orzechy.
5. Zadbaj o aktywność fizyczną. Zamiast jechać samochodem do pracy – wybierz rower, pójdź na dłuższy szybszy spacer lub spędź ten czas aktywnie z najbliższą Ci osobą.
6. Pamiętaj o bardzo ważnej zasadzie, którą ja stosuję „Żeby schudnąć – trzeba jeść” Ponieważ przez tak zwaną „głodówkę” nie dostarczamy organizmowi odpowiednich substancji odżywczych.

Autor: Paulina Szulc

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto