Wągrowiecka Halówka. Co dzieje się w lokalnym świecie futsalu? MTC i Akapulko na szczytach swoich lig!

Do tej pory pierwszoligowcy rozegrali osiem kolejek, drugoligowcy zaś dziesięć. Wynika to z tego, że na drugim poziomie rozgrywkowym występują dwa zespoły więcej. Włodarze ligi wykorzystują więc dni, w których szczypiorniści Nielby Wągrowiec rozgrywają spotkania wyjazdowe i organizują w soboty wyrównawcze zmagania drugiej ligi.

W międzyczasie dokonano także wyborów Piłkarzy Miesiąca. W drugiej lidze został nim Jakub Kwapiński z FC Akapulko, zaś w pierwszej - Miłosz Biniewski reprezentujące Werkowo.

W pierwszej lidze nie do zatrzymania zdaje się być zespół MTC Gapiński. Zespół ten w tegorocznych nie zaznał jeszcze smaku porażki, demolując po drodze wszystkich rywali, z którymi przyjdzie im się zmierzyć. Najlepszy przykład potwierdzający tę tezę dali w minioną niedzielę, kiedy to zdeklasowali mocny zespół Agaricos 7:3. W międzyczasie zawodnicy MTC wzięli też udział w rozgrywkach futsalowego Pucharu Polski, tam jednak nie udało im się przejść do kolejnej rundy.

Za plecami MTC nieustannie znajduje się Transport Łaziska, który jedyną porażkę w sezonie zanotował własnie z liderem. Swoją pozycję umocnił w siódmej kolejce, pokonując aspirujące do bycia wiceliderem Werkowo 4:2. Wspomniane zaś Werkowo dość nieoczekiwanie zepchnęło z podium świetnie prezentujący się na początku rozgrywek Agaricos, który ewidentnie złapał zadyszkę. Za plecami czwórki, która troszkę "odjechała" reszcie stawki znajduje się... Hellada. Piłkarze tej ekipy wygrali dwa ostatnie mecze i wykorzystali dwa potknięcia Forestagri, wyprzedzając tę ekipę w tabeli. Dalej po sześć punktów na koncie mają OKS Wschód i Osada, a po trzy zamykające tabelę Arsenał Karbus Kopanina i Argus Przysieczyn. Argus, który w siódmej kolejce odniósł swoje pierwsze w sezonie zwycięstwo, pokonując swojego sąsiada z dołu tabeli 2:0.

O ile w pierwszej lidze sytuacja jest w miarę poukładana, o tyle w drugiej panuje prawdziwy chaos i każdy może wygrać tu z każdym. Stawce przewodzi obecnie FC Akapulko, które w 10 spotkaniach zgromadziło 25 punktów. Za ich plecami znajduje się ekipa Deka Trade Łekno, która w ostatnich tygodniach nieco obniżyła loty, czego efektem była chociażby porażka w ósmej kolejce z Oldboysami 2:4. To właśnie ten zespół zamyka podium drugiej ligi, tracąc do łeknian zaledwie jeden punkt. Na czwarte miejsce spadła Iskra Runowo, która dość nieoczekiwanie zremisowała z Polinovą.

Dalej w tabeli bardzo blisko siebie są Pilex, Shoq Sushi (po którym spodziewaliśmy się więcej), Sparta Wągrowiec i będące w coraz lepszej formie Albartosy. Dziewiąta jest Polinova, a dziesiąte miejsce piastuje największe rozczarowanie tej edycji rozgrywek - FC Uran. Po niezłym początku ekipa cieniuje i jest tuż nad dnem tabeli. Tam z sześcioma punktami na koncie znajdują się Grześ-bud Osada i KS Potrzanowo. co ciekawe, w bezpośrednim pojedynku między tymi zespołami zdecydowanie lepsi byli futsaliści z Osady, zwyciężając 12:3.

Kolejna kolejna Wągrowieckiej Halówki będzie jednocześnie dokładnie połową rozgrywek. Czy taki stan rzeczy w tabeli utrzyma się do końca? Czy w drugiej części sezonu pojawi się nowy, niespodziewany faworyt? Wszystko to można śledzić na żywo, w każdą niedzielę w hali OSiR!