- Sąd rejonowy w Pile uznaje Mariana J. winnym. Wymierza mu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności - ogłosił w minionym tygodniu sędzia sądu rejonowego wPile.
Dodatkowo wągrowczanin musi zapłacić pieniądze na rzecz skarbu państwa oraz zwrócić koszty zastępstwa procesowego pilskiemu biznesmenowi, a przez wiele lat także i senatorowi.
Marian J. zgodnie z wyrokiem nie pójdzie do więzienia. Sąd zdecydował o zawieszeniu wykonania kary na okres próby dwóch lat. Wyrok pilskiego sądu nie jest prawomocny. Najprawdopodobniej wpłynie od niego odwołanie i sprawę będzie musiał jeszcze raz rozstrzygnąć sąd okręgowy w Poznaniu. akt oskarżenia przeciwko wągrowczaninowi do sądu wpłynął w lutym ubiegłego roku.
Marian J. został oskarżony o to, że:- fałszywie oskarżył Annę i Henryka Stokłosów o popełnienie czynu zabronionego polegającego na przedłożeniu podrobionego dokument w toku postępowanie przed sądem okręgowym w Poznaniu wydziałem XIVw Pile, a następnie składając zeznania mające służyć za dowód w sprawie zeznał, że Anna i Heneryk Stokłosowie posłużyli się podrobionym dokumentem.
Co bardzo istotne w sądzie cały czas toczy się także proces cywilny jaki Stokłosa wytoczył Marianowi J. Ten jednak do czasu zakończenia postępowania karnego był zawieszony.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?