- Jeśli chodzi o Stal, ich postawa jest zaskoczeniem w tym sezonie. Wcześniej był to zespół, który zwykle plasował się w połowie stawki. Zawirowania jednak na stanowisku trenera spowodowały słabsze wyniki. Zespół został przebudowany. Widać, że wracają do formy, mają jednak pecha i nieszczęśliwie przegrywają. Gdyby nie to, zapewne byliby wyżej w tabeli - ocenia Daniel Kurpiński, dyrektor sportowy Nielby.
Szczęście powróciło jednak w samej końcówce. Stal pokonała Zagłębie Lubin. W regulaminowy czasie gry w Gdańsku padł remis. W karnych górą była drużyna Wybrzeża. Ostatecznie Arka spadła do I ligi, a rywalem wągrowczan będzie drużyna Stali Mielec.
Pierwszy mecz już dziś o godzinie 18. w hali OSiR.
- Dla kibiców w Wągrowcu to będzie nie lada atrakcja. Od kilku lat na parkiecie w Wągrowcu nie oglądaliśmy bowiem drużyny grającej na co dzień w superlidze - przyznaje Kurpiński.
ZOBACZ FILM - Atmosfera w hali OSiR w czasie meczu z SPR
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
