Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Walka z trasą i... żarem z nieba na rowerze. Planuje walkę o podium pucharu Europy z kijkami...

Arkadiusz Dembiński
Przy ponad 30 stopniowym upale Anna Starzyńska pokonała trasę tegorocznego Tour de Pologne dla amatorów. Przed nią kolejne starty, lecz z... kijkami w ręku.

Tradycyjnie już poza Tour de Pologne, które przyciąga najlepszych kolarzy z całego światu odbywa się jednocześnie wyścig dla miłośników dwóch kółek, dla których rower jest życiową pasją. Na tegorocznej trasie nie zabrało Anny Starzyńskiej z Wągrowca. Sportsmenka wcześniej na imprezie świętowała już sukcesy. - Tym razem było jednak inaczej. Niestety to nie był mój dzień. Pogoda dała się we znaki. Temperatura przekraczała ponad 30 stopni Celsjusza. Od rozgrzanego asfaltu wydawało się, że jest jeszcze wyższa. Zaczęło wręcz mi doskwierać odwodnienie organizmu. Na szczęście z pomocą przyszli inni zawodnicy i kibice. Rozważałam nawet wycofanie się z dalszej jazdy. Dzięki ich pomocy udało się. Dojechałam do mety. Gdy przekroczyłam jej linię, zmęczenie poszło w niepamięć. Przyszła euforia z ukończenia wyścigu - wspomina Starzyńska. Jak tłumaczy, w tym roku zmieniła się trasa wyścigu.

- Była ciekawsza, jednak zarazem trudniejsza. Pojawił się nawet odcinek szutrowy. Wiele osób miało tu problemy, musiało korzystać z pomocy technicznej. Na szczęście ja nie miałam takiej konieczności - wyjaśnia zawodniczka, która na wyścigu reprezentowała barwy polskiej policji. Dodajmy, że pani Anna na co dzień pracuje w komendzie policji w Pile.

Przed wągrowczanką kolejne starty. - Tym razem jednak nie rower, ale nordic walking - przyznaje miłośniczka sportu.

Wągrowcznkę czekaj z kijkami dalekie wyjazdy. - Przede mną start w międzynarodowych zawodach we Włoszech. Następnie czeka mnie także start w Austrii w ramach puchary Europy nordic walking. Jest to dla mnie tym ważniejszy start, że będą broniła trzeciej lokaty w klasyfikacji. Mam nadzieję, że uda się mi utrzymać miejsce na podium - przyznaje.

Sportowa pasja pani Ani rozpoczęła się już w dzieciństwie. Wówczas to reprezentowała szkołę na wielu imprezach. Następnie po latach przerwy powróciła do aktywnego życia za sprawę znanego działacza kolarskiego Wojciecha Gogolewskiego. - Wspólnie z Gogolami zaczęłam jeździć na pierwsze zawody. Wciągnęło mnie to całkowicie. Dziś nie wyobrażam sobie tygodnia bez sportu, bez moich treningów - przyznała w rozmowie z „Tygodnikiem”. To także Gogolewski zaszczepił w niej pasję do nordic walking. Przypomnijmy, że Anna Starzyńska jest laureatką plebiscytu na Wielkopolskiego Sportowca Roku.

ZOBACZ FILM - Michał Kwiatkowski zwycięzcą Tour de Pologne 2018!

Źródło:Press Focus/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto