Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Walkę w strefie spadkowej Nielba rozpoczęła od długo oczekiwanego zwycięstwa

PW
Pierwsze spotkanie pod wodzą Galusa żółto-czarni rozegrali w minioną sobotę. Walkę w strefie play-out wągrowczanie rozpoczęli od wyjazdowego meczu z Zagłębiem Lubin

Wynik otworzył najskuteczniejszy tego dnia w ekipie miedziowych Wojciech Gumiński, trafiając z rzutu karnego. Pierwszą bramkę dla Nielby zdobył z kolei Rafał Przybylski. W dalszej części spotkania zarysowała się przewaga Zagłębia.

Podopieczni trenera Jerzego Szafrańca prowadzili po kwadransie gry 9:5. Naszym szczypiornistom udało się następnie zmniejszyć rozmiary porażki do dwóch trafień. Do przerwy na parkiecie dominowali jednak cały czas lubinianie, którzy do szatni schodzili z 3-bramkową zaliczką (17:14).

Po zmianie stron nielbiści rzucili się do odrabiania strat. Po pięciu minutach drugiej połowy drużyna kierowana przez Pawła Galusa wyszła na prowadzenie 19:18. Potem jednak wągrowczanie utracili swój impet w ataku. W 42. minucie, po bramce Wojciecha Gumińskiego z rzutu karnego, na tablicy wyników było 23:20 dla gospodarzy.

Dziesięć minut później wielkopolskiemu rodzynkowi ekstraklasy udało się doprowadzić do wyrównania (28:28). Przez kilka kolejnych minut wynik się nie zmienił. Bardzo dobrą postawą w bramce miejscowych wyróżnił się wówczas Adam Malcher. Bramkarz Zagłębia Lubin obronną ręką wyszedł z kilku ważnych pojedynków, wybronił też trzy rzuty karne.

Prowadzenie dla Nielby zdobył wreszcie Przemysław Krajewski. Po chwili udaną akcją na 30:28 pochwalić się mógł Paweł Niewrzawa. Dwie minuty przed końcowym gwizdkiem kontaktową bramkę zdobył dla piłkarzy ręcznych Zagłębia Gumiński (29:30). Lubinianie mieli szansę na wyrównanie stanu meczu. Na linii siedmiu metrów ustawił się nie kto inny, jak sam Wojciech Gumiński.

Świetną interwencją popisał się jednak Marek Kubiszewski. W ostatnich sekundach meczu piłkę posiadali jeszcze gospodarze. Miedziowym nie udało się jednak zakończyć swojej akcji ofensywnej celnym rzutem. Wraz z syreną oznajmującą koniec spotkania nielbiści mogli cieszyć się z ważnego i jakże długo oczekiwanego zwycięstwa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto