Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wczoraj w "Milionerach" padł okrągły milion. W programie występował także wągrowczanin Bartosz Makświej

Monika Dziuma
Wczoraj, 22 marca w telewizyjnym programie "Milionerzy" Maria Romanek, jako druga osoba w Polsce wygrała okrągły milion. Pamiętacie, że paręnaście lat temu w "Milionerach" brał udział także mieszkaniec Wągrowca?

- Wziąłem udział w "Milionerach" w 2000 roku. Decyzję podjąłem sam, choć trochę obawiałem się, że odpadnę na pierwszym pytaniu i będzie wstyd - powiedział w rozmowie z "Tygodnikiem Wągrowieckim" Bartosz Makświej.

Mężczyzna, aby móc usiąść naprzeciwko Huberta Urbańskiego, musiał przejść, podobnie jak dziś to robią uczestnicy, kwalifikacje na czas. - Mieliśmy ustawić w porządku chronologicznym wydarzenia z dziejów chrześcijaństwa. Dziś w studio są dotykowe tablety, wtedy naciskałem przyciski przy odpowiedziach - wspomina.

W 2000 roku pan Bartosz musiał odpowiedzieć poprawnie na 15 pytań, by wygrać milion. Dziś pytań jest 12.

- Przy pierwszych pytaniach nie miałem wątpliwości. Dotyczyły one m.in. znaczenia łacińskiego słowa "vox"oraz miejsca przemiany wody w wino. Po pięciu pytaniach wygrałem gwarantowany tysiąc. "Schody" zaczęły się przy dziewiątym pytaniu. Brzmiało ono: Jak nazywa się klin materiału wszyty w dół sukni lub rękaw w celu jego poszerzenia? - wyjaśnia Makświej.

Pan Bartosz miał w zapasie trzy koła ratunkowe. - Na początku skorzystałem z pomocy publiczności, która wiele mi nie pomogła. Później wykorzystałem opcję "pół na pół". Pozostało mi zadzwonienie do przyjaciela, kolegi z pracy - mówi.

Kolega również nie znał odpowiedzi na pytanie. Pan Bartosz zrezygnował z gry i zabrał ze sobą 8 tysięcy złotych. Dla porównania, w tamtych latach najniższa krajowa wynosiła około 700 zł, a mieszkanie można było kupić za około 35 tysięcy złotych. Pan Bartosz zdradził nam, że większość wygranej przeznaczył na spłatę kredytu mieszkaniowego.

Zwiastun gry pani Marii. FILM

Źródło: TVN- X-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto