Wichura w Wągrowcu i powiecie wągrowieckim. Jakie szkody wyrządziła? Ile razy wyjeżdżała straż pożarna?

Zgodnie z zapowiedziami IMGW, wydanymi ostrzeżeniami w powiecie wągrowieckim w poniedziałek i we wtorek (4 i 5 kwietnia) wiał bardzo silny wiatr.

Porywy wiatru łamały drzewa, uszkadzały linie energetyczne czy podrywały tumany suchego piachu powodując swoiste burze piaskowe.

Nagranie z tego rodzaju zjawiska opublikowali przedstawiciele Nadleśnictwa Durowo.

Na filmie widać "burzę piaskową", która utrudnia ruch, ogranicza widoczność na jednej z dróg w regionie.

Dalsza część tekstu pod wideo

- Dopiero taki widok uświadamia nam, jak mało mamy zgromadzonej wody w lasach i na polach. Efektem tego jest między innymi wysokie zagrożenie pożarowe. Tym bardziej więc ucieszył nas nocny deszcz. Pomoże to zarówno rolnikom jak i nam w pracach odnowieniowych, sadzone obecnie drzewka - przyznają przedstawiciele nadleśnictwa.

Z powodu silnie wiejącego wiatru nie brakowało także zdarzeń, do których wyjeżdżać musieli strażacy.

W poniedziałek, 4 kwietnia straż pożarna została wysłana między innymi do Niedźwiedzin pod Skokami. Tu zwisający konar zagrażał bezpieczeństwu. Zgłoszenia o drzewach zagrażających bezpieczeństwu tego dnia straż odebrała także w poniedziałek z Żabiczyn oraz Gołańczy. We wtorek podobne zgłoszenie odebrano z Wągrowca. Konar zwisał w okolicy ulicy Kościuszki.

Straż musiała interweniować także w Czesławicach. Tu uszkodzona została linia energetyczna.