Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Widziałeś go? Gdzie jest pan Janusz?

Ewa Czapul
Fot. KPP w Wągrowcu
Janusz Chudziński zaginął trzy miesiące temu

Pan Janusz ze swojego domu w Nowem wyszedł w niedzielę 9 kwietnia około godziny 9 rano wyszedł z domu, nie mówiąc nikomu dokąd idzie.

Przypomnijmy: o tym, że mężczyzna zaginął jako pierwsza zorientowała się jedna z jego sąsiadek. I to ona zaniepokojona, co mogło stać się z mężczyzną zaalarmowała Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Wągrowcu, pod którego pieczą znajdował się pan Janusz. Pracownik socjalny GOPS-u w środę 26 kwietnia powiadomił wągrowiecką policję, która wszczęła poszukiwania.

Jak udało się ustalić funkcjonariuszom, pan Janusz ze swojego domu w Nowem wyszedł w niedzielę 9 kwietnia około godziny 9 rano wyszedł z domu, nie mówiąc nikomu dokąd idzie. Tego samego dnia około godziny 13.00 widziany był jeszcze na drodze asfaltowej, prowadzącej z miejscowości Nowe do miejscowości Kamienica.
Policjanci ustalili, że mężczyzna nie miał żadnych problemów, ani myśli samobójczych. Nadużywał natomiast alkoholu. Policjanci sprawdzali lasy wokół Nowego, a właściciele okolicznych gospodarstw, posiadający pola w okolicach miejsca, gdzie zaginął mężczyzna zostali również poinformowani o jego zaginięciu. Sprawdzane były tereny pól. Wszystko bezskutecznie.

Ktokolwiek wie coś na temat Janusza Chudzińskiego, proszony jest o kontakt z naszą redakcją lub wągrowiecką komendą powiatową policji.

Rysopis:
Wiek: 46 lat
Wzrost: około 178 cm, Waga: 70 kg, budowa ciała szczupła,
Włosy krótko ścięte, ciemny blond,
Twarz owalna, ciemny zarost, uszy normalne, braki w uzębieniu, blizna po oparzeniu na ręce.
UBIÓR:
W dniu zaginięcia miał na sobie kurtkę koloru zielonego wzór typu moro, spodnie koloru ciemnego (więcej brak danych).

W chwili zaginięcia nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto