O wyjaśnienie poprosiliśmy przedstawicieli ratusza. Ci zapewniają, że do wycinki zostali... zmuszeni przez choroby.
-Drzewa te zostały zaatakowane przez chorobę, dlatego trzeba było je wyciąć.Wcześniejsze zabiegi w koronach drzew, związane z usunięciem tzw. posuszu nie pomogły. Drzewa nie odzyskały zdrowotności, natomiast zaczęły wypuszczać dużą liczbę pędów w dolnej części pni. Właśnie takie objawy świadczyły o słabej kondycji fitosanitarnej drzew. Wycięte topole zostaną zastąpione nowymi drzewami z gatunku grab pospolity - informuje Piotr Korpowski z wągrowieckiego ratusza.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?