Henryk Stokłosa przekonywał, że wraca, bo jest potrzebny. Dodatkowo jeszcze rzucał na lewo i prawo obietnice. Jakie? Na przykład 1,5 miliona złotych na kluby sportowe całego regionu. W tym także 100 tysięcy złotych dla naszej Nielby. Oczywiście tylko wówczas, gdy wybory do senatu wygra. Za samo poparcie swojej osoby obiecał także mniejsze pieniądze już wcześniej. - Ta kwota jest jednak owiana tajemnicą handlową.
- Pragnę jednak poinformować, że obietnicy dotrzymał i przelał już całą kwotę na nasze konto - tłumaczy Ryszard Kołacki, prezes Nielby.
Stokłosa w niedzielę uzyskał najwięcej głosów, bo ponad 15 tysięcy. Wyprzedził drugą Małgorzatę Janyskę, która zdobyła ponad 11 tysięcy głosów. Wybory cieszyły się jednak bardzo małą frekwencją.
Stokłosa zwyciężył, choć ciągle toczy się wobec niego postępowanie karne. Ma ponad 20 zarzutów. Teraz Nielba czeka, kiedy senator spełni swą przedwyborczą obietnicę.
- Nie wątpię, że to zrobi. Kolejne wybory bowiem już za 6 miesięcy - przyznaje Kołacki.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody