Wypadek w Gołańczy. Ranna osoba trafiła do szpitala w Pile

Do wypadku drogowego doszło we wtorek, 7 grudnia w Gołańczy. Po uderzeniu w drzewo, na drodze dachował tu samochód.

- Po przyjeździe straży pożarnej na miejsce zdarzenia okazało się, że pojazd znajduje się w pozycji na dachu, blokując całkowicie drogę. Kierujący Działaniami Ratowniczymi ustalił, że kierowca podróżował sam i znajduje się poza pojazdem. Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy osobie poszkodowanej - relacjonuje Piotr Kaczmarek ze straży pożarnej w Wągrowcu.

Na miejsce wezwano także patrol policji. Jak się okazuje kierującym samochodem osobowym był 70-letni mieszkaniec Gołańczy. Mężczyzna doznał poważnych obrażeń głowy i został przewieziony do szpitala w Pile.

- Na wjeździe do Gołańczy od strony Chawłodna, świadkowie ujawnili samochód osobowy, który dachował. W środku znajdował się starszy mężczyzna. Policjanci ustalili, że kierujący to 70-letni mieszkaniec Gołańczy, który z poważnymi obrażeniami głowy został przetransportowany do szpitala w Pile - informuje Dominik Zieliński z policji w Wągrowcu.

Znane są już wstępne ustalenia funkcjonariuszy odnośnie przebiegu całego zdarzenia.

- Policjanci wykonujący czynności na miejscu zdarzenia, wstępnie ocenili, że dachowanie pojazdu jest wynikiem utraty panowania nad pojazdem, jednak dokładna przyczyna wypadku będzie przedmiotem postępowania wypadkowego. Kierujący był trzeźwy - wyjaśnia policjant.