Wypadki na trasie 196 pomiędzy Wągrowcem a Skokami. To był czarny wtorek na tej ruchliwej trasie. Co ustaliła policja?

Wtorek, 24 marca upłynął w powiecie wągrowieckim pod znakiem tragicznych wypadków na trasie wojewódzkiej 196 pomiędzy Wągrowcem a Skokami. Doszło tu do dwóch bardzo poważnych zdarzeń drogowych. Trasa wojewódzka była zablokowana.

Po raz pierwszy telefon alarmowy w jednostce policji, pogotowiu i straży pożarnej zadzwonił kilkanaście minut po godzinie 7. rano.

- Samochód osobowy zderzył się z osobówką - wynikało z przekazanych relacji.

Na miejsce zostały skierowane służby ratunkowe. Gdy dotarły na miejsce, zastały rozbite auto osobowe marki BMW znajdujące się na jednym z pasów drogi oraz ciężarówkę, która częściowo wpadła do pobliskiego rowu.

Rozpoczęła się akcja ratunkowa. Z bardzo poważnymi obrażeniami do szpitala w Wągrowcu została przewieziona 25-letnia mieszkanka powiatu chodzieskiego. Kobieta cały czas wymaga hospitalizacji.

Dalsza część tekstu pod wideo

Jak wynika jednak z ustaleń policji, w całym zdarzeniu poza BMW kierowanym przez młodą kobietę i ciężarówką brało udział jeszcze jedne auto - ford focus kierowany przez 29-letniego mieszkańca powiatu wągrowieckiego.

Z ustaleń policji wynika, że to właśnie ford rozpoczął manewr wyprzedzania ciężarówki. W tym momencie z przeciwnej strony nadjechało BMW. Kierująca nim kobieta widząc całą sytuację straciła panowanie nad autem, zjechała na przeciwny pas drogi i uderzyła w ciężarówkę.

Gdy przedstawiciele służb powrócili do swoich jednostek, po godzinie 11. znów zadzwonił telefon alarmowy z informacją o wypadku. Co ciekawe, doszło do niego znów na trasie 196, zaledwie kilkaset metrów od miejsca gdzie rano zderzyło się BMW z ciężarówką.

W okolicy skrzyżowania trasy 196 z drogą w kierunku Siernik doszło także do zderzenia samochodu osobowego z ciężarówką. Tym razem kierujący fiatem seicento 80-letni mężczyzna uderzył w naczepę tira.

Na miejsce wezwano służby ratunkowe i policję. Strażacy i ratownicy pogotowia rozpoczęli akcję reanimacyjną kierowcy niewielkiego fiata. Ten następnie został przewieziony do szpitala w Wągrowcu. Niestety, po godzinie 14. do wągrowieckiej komendy policji przyszła smutna wiadomość. 80-latek zmarł.

Prokurator zarządził sekcję jego zwłok. Przedstawiciele policji nie wykluczają, że przyczyną całego zdarzenia mogło być zasłabnięcie starszego kierowcy, w efekcie czego kierowany przez niego samochód uderzył w ciężarówkę kierowaną przez mieszkańca powiatu szamotulskiego.