Wysadzono bankomat w Skokach. Sprawę bada policja. Znamy relację mężczyzny, który wezwał służby. To kolejne takie zdarzenie w Wielkopolsce

W piątek, 3 września kilka minut przed 3. w nocy policja odebrała zgłoszenie o wysadzeniu w powietrze bankomatu przy banku PKO BP na ulicy Wągrowieckiej w Skokach.

Wysadzono bankomat w Skokach

Siła eksplozji była tak duża, że elementy urządzenie wylądowały na całej szerokości przyległej do banku ulicy, a nawet w okolicy budynków po jej drugiej stronie.

- Nie mogłem spać w nocy. Zastanawiałem się nawet czy nie wyjść na balkon zapalić. Nagle usłyszałem huk. Był krótki ale bardzo głośny. Początkowo sądziłem, że wybuchł gdzieś gaz. Wyszedłem wraz z żoną na balkon. To ona pierwsza zauważyła, że wysadzony został bankomat. Zadzwoniłem od razu na policję - relacjonuje jeden z mieszkańców okolicznych domów.

Nie był to jedyny telefon na numer alarmowy. W nocy dzwonili także inni mieszkańcy okolicy obudzeni eksplozją.

Jako jedni z pierwszych na miejsce dotarli strażacy. - Po przybyciu na miejsce zdarzenia pierwszych zastępów straży pożarnej Kierujący Działaniami Ratowniczymi stwierdził, że w wyniku wybuchu doszło do uszkodzenia budynku banku oraz bankomatu bezpośrednio wbudowanego w obiekt. Siła eksplozji była na tyle potężna, że w promieniu ok. 30 metrów znajdowały się porozrzucane elementy bankomatu. Osób poszkodowanych brak. Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz wykonaniu oględzin zewnętrznych ścian budynku w trakcie, których nie stwierdzono naruszenia konstrukcji obiektu. Po skończonych oględzinach policyjnych strażacy usunęli z drogi oraz chodnika rozrzucone elementy bankomatu - relacjonuje Piotr Kaczmarek ze straży pożarnej w Wągrowcu.

Do Skoków zostały skierowane jednostki policji z Wągrowca i Poznania.

- Na miejscu pracowała grupa pirotechniczna z KWP w Poznaniu, policjanci z laboratorium, technicy. Na czas prowadzenia działań teren wokół banku był zamknięty. Wysłano Ustalane są wszystkie okoliczności zdarzenia, prowadzone są działania mające na celu ustalenie sprawców - informuje Dominik Zieliński z policji w Wągrowcu.

Jak udało się nam ustalić kasety z pieniędzmi zostały na miejscu, nie padły łupem rabusiów.

Z informacji od mieszkańców wynika, że przed wybuchem podobno w okolicy był widziany samochód bez tablic rejestracyjnych.

Dalsza część tekstu pod wideo

Policja z Poznania i Wągrowca poszukuje sprawców wysadzenie bankomatu w Skokach

Wysadzane bankomaty w Wielkopolsce

Nie jest to pierwszy taki przypadek w regionie. W listopadzie, także około godziny 3. w nocy wysadzony został bankomat w Kłecku pomiędzy Wągrowcem a Gnieznem. Bankomaty wysadzane były także w Jaworznie, Rakoniewicach, Kłodawie, Wijewie Rydzynie i Zdunach.

- Wszystkie sprawy włamań do bankomatów są drobiazgowo analizowane przez policjantów z tego zespołu. Starają się różnymi metodami ustalać jakieś szczegóły, które pozwoliłyby nam np. na postawienie takiej tezy, że jakaś jedna grupa osób dokonuje tych włamań - wyjaśniał w maju w rozmowie z Głosem Wielkopolskim Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji

Wysadzony został bankomat w Skokach

ZOBACZ TAKŻE