3 z 3
Poprzednie
Przejdź na i.pl
Wyższe pensje... ale także droższy gaz, paliwo i drób. Co o podwyżkach w 2018 roku sądzą wągrowczanie?
Karol Góralski z Wągrowca - Lata poprzednie już nas nauczyły, że wraz z nadejściem nowego roku wszystko idzie w górę. Co z tego, że państwo podwyższyło minimalne zarobki o jakieś sto złotych, skoro zaraz w sklepach wszystko będzie droższe. Nie mamy na to dużego wpływu. Społeczeństwo się przecież nie zbuntuje i nie przestanie kupować. Tak było, jest i będzie. Znając życie jeszcze wiele produktów spożywczych i artykułów podrożeje. Podwyżki będziemy także odczuwać w przypadku opłat. Cóż zrobić? Musimy żyć, godzić się z tym i... płacić.