W ubiegły czwartek przywrócono normalny ruch na ulicy Kościuszki w Wągrowcu. Zakończył się remont trwający od czerwca minionego roku.
- Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu dokonał ostatecznego odbioru robót przy rozbudowie ul. Kościuszki. Zadanie zostało wykonane zgodnie z dokumentacją projektową - informuje Andrzej Staszewski, zastępca dyrektora Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Poznaniu.
Jakość wykonanych prac wzbudza w Wągrowcu sporo kontrowersji. - Miary, poziomnicy i innych przyrządów to pracownikom z pewnością brakowało. Widać, że kierowali się zasadą „ po to Bozia dała oczy, żeby robić na oko”. Hmm.. a, że wszyscy posiadali wadę wzroku to już inna sprawa - skomentował jeden z internautów na naszym fanapagu na facebooku. - Dzisiaj przeszłam się całą ul. Kościuszki i nie dopuściłabym do otwarcia i nie podpisałabym odbioru. Reprezentacyjna ulica, a taka spaprana - uważa jedna z internautek. - Jak widzę te chodniki to odechciewa mi się iść, bo boję się, że się połamię - skomentowała internautka pani Dominika. - Nierówności. Zobaczymy jak będzie ulewa i co kawałek kałuża. Oznaczone jest miejsce dla rowerzystów, ale po drugiej stronie trzeba uważać, bo jeżdżą jak im się podoba - wskazuje pani Danuta. Internauci zwracają także uwagą na brak zatoczek autobusowych na ulicy, co w godzinach szczytu może potęgować korki. Jak się okazuje niedociągnięcia dostrzegają także drogowcy. - Zgłosiliśmy konieczność naprawy usterek (chodzi m.in. o usterki brukarskie i oznakowanie poziome) zawartych w załączniku do protokołu odbioru. Termin wykonania poprawek to 30 kwietnia - informuje wiceszef Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich.
Co ciekawe, kontrowersje wzbudza jednak nie tylko oznakowanie poziome, ale i pionowe. Nieopodal zjazdu w ulicę Jeżyka jeden ze znaków ustawiono wprost za drzewem (zobacz zdjęcie). Początkowo prace na Kościuszki miały zakończyć się w listopadzie. Zakończono je, nie licząc czasu potrzebnego na poprawki, około dwa miesiące później. Wyremontowany został odcinek od ronda do zjazdu nad jezioro. Fragment przed samym torowiskiem, jak wyjaśniało WZDW, należy do kolei. Koszt inwestycji to ponad 5 mln zł.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?