Z relacji strażaków ewakuowanych zostało kilka osób z budynku Poczty Polskiej w Wągrowcu. Przebywający personel i klienci zaczęli czuć duszności, szczypanie oczu i drapanie w gardle. Jak wynika z informacji przekazanych przez ogn. Piotra Kaczmarka, oficera prasowego Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Wągrowcu, trzem osobom udzielono pomocy przez ratowników. Na miejsce została skierowana również specjalna grupa chemiczna z Poznania.
W związku z działaniami PSP w budynku Poczty Polskiej w Wągrowcu policjanci zamknęli dla ruchu część ul. Poznańskiej oraz ul. Pocztową. Z przekazanych przez straż pożarną informacji wynika, że budynek został przewietrzony, a na miejscu pracowała grupa chemiczna. Dwie osoby, których samopoczucie uległo pogorszeniu zostały zabrane karetkami do szpitala. Kolejne dwie udały się tam same.
- powiedział oficer prasowy KPP Wągrowiec, asp. Dominik Zieliński
Akcja trwała do późnych godzin wieczornych
Nieoficjalnie mówi się, że substancja, która wywołała niepożądane objawy u pracowników i klientów, mogła ulotnić się z jednej z paczek, bądź listu.
Strażacy Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego (SGRChem) w Poznaniu, sprawdzili budynek pod kątem zaistniałego zagrożenia. Strażacy przekazali, że urządzenia pomiarowe oraz wskaźnikowe nie wykryły obecności substancji zagrażających życiu lub zdrowiu. Z informacji przekazanych przez lekarzy SOR-u, u przewiezionych osób nie stwierdzono jakichkolwiek obrażeń. Decyzją dowódcy zabezpieczenia SGRChem przewietrzony budynek został przekazany Naczelnikowi Poczty. Aby mieć pewność, czy nie doszło w tej sytuacji do czynu mającego charakter zabroniony, w tej sprawie wszczęte zostanie postępowanie sprawdzające.
- dodaje asp. Dominik Zieliński
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?