Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z kim święta spędziliby Joanna Kramer- Neumann, Barbara Thomas- Trybus oraz Grzegorz Bartkowiak?

Monika Zaganiaczyk
Monika Zaganiaczyk
Wigilijna kolacja, przez niektórych nazywana wieczerzą, jest jedną z najpiękniejszych w roku. To czas, który chcemy spędzić ze swoimi bliskimi. Ale... puśćmy wodze fantazji i zastanówmy się, kogo jeszcze z chęcią ugościlibyśmy u siebie...

- Okres Świąt Bożego Narodzenia to bardzo rodzinny czas. To czas, w którym na chwilę zwalniamy całoroczne tempo i możemy pobyć razem. Kiedy dzieci są już dorosłe i daleko od domu, te święta nabrały szczególnego znaczenia. Chwile wspólnego przebywania w blasku choinki stały się cenne, poświęcamy je w całości najbliższym.
Natomiast poddając się konwencji zabawy, w okresie poświątecznym grono zaproszonych osób byłoby liczne i różnorodne. Z uwagi na córkę, która trenuje lekkoatletykę, przy stole usiadłyby „Złotka Matusińskiego”: Święty, Baumgart, Hołub i Wyciszkiewicz. Syn studiujący stosunki międzynarodowe zaprosiłby na pewno Merkel, Trumpa i Putina. Dla męża, który cierpi na chroniczny brak czasu, by zadbać o swoje zdrowie, w tajemnicy zaprosiłabym zespół lekarzy, wtedy nie miałby już drogi odwrotu. Ja zaś zaprosiłabym, na pewno pana, do którego od dawna mam wielką słabość, mianowicie Richarda Gere’a. Każdy film z jego udziałem jest dla mnie ucztą - powiedziała nam wągrowiecka radna Joanna Kramer - Neumann.

A z kim Wigilię spędziłby miłośnik muzyki, zastępca dyrektora Miejskiego Domu Kultury w Wągrowcu, Grzegorz Hieronim Bartkowiak? - Wigilijny wieczór. Tak mi się marzy zaprosić wszystkie dzieciaki z naszego miasta Wągrowca, które grają na instrumentach . Po kolacji wspólnie stworzymy jedyną w swoim rodzaju orkiestrę wigilijną i zagramy najpiękniejsze kolędy polskie - powiedział nam o swoim marzeniu.

O to, kto zasiadłby przy świątecznym stole zapytaliśmy także Barbarę Thomas- Trybus z Nadleśnictwa Durowo. - Co do wolnego miejsca przy wigilijnym stole to zawsze wyobrażałam i cały czas wyobrażam sobie, że kiedyś rzeczywiście siądzie przy nim osoba, która tego jedynego w roku wieczoru znajdzie w naszym domu radość i ciepło, którego nie ma u siebie.
A tak na wesoło... to jako dziecko wyobrażałam sobie, że zasiądzie przy nim GWIAZDOR i na nadchodzącą wieczerzę też jego bym zaprosiła. Pokazała dzieciom, wypytała skąd ma prezenty i dlaczego akurat takie same jak w reklamie z telewizji czy gazetce ze sklepu. Oczywiście poczęstowalibyśmy go pyszną kolacją wigilijną i najlepszymi słodyczami - co by nie dostać rózgi. Następnie zaśpiewali wspólnie kolędy. Mógłby to być taki „powrót” do czasów dzieciństwa, beztroski i przekonania, że to rzeczywiście on przynosi nam prezenty - napisała nam, łącząc świąteczne życzenia pani Basia.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto