Piotr Pałczyński, choć ma dopiero 28 lat, zajmuje już w wysokie stanowisko wiceburmistrza Wągrowca. Jaki jest prywatnie? Dlaczego związał swoje życie z polityką? Jakie ma plany na przyszłość? Co jest jego priorytetem? Zapytaliśmy.
- Miejscem moich narodzin był Poznań, jednak mieszkam od dzieciństwa po dziś dzień w Wągrowcu. Z wielką radością i dumą oprowadzam zawsze osoby, które rzadko bywają w naszym mieście. Uważam, że Wągrowiec jest pięknym miastem z wspaniałą historią. Bardzo lubię wycieczki rowerowe wzdłuż Jeziora Durowskiego. Uważam, że jezioro w centrum naszego miasta to nasz największy skarb. Należy dlatego podjąć wszystkie możliwe działania, aby zrewitalizować teren nad Jeziorem Durowskim i jestem przekonany, że wraz z burmistrzem, radnymi oraz współpracownikami z urzędu miasta zrealizujemy nasz cel w tej kadencji samorządowej - powiedział nam zastępca burmistrza.
Jak mówi, kiedy tylko ma taką możliwość, jeździ na rowerze do pracy. Dwa kółka to zdecydowanie jego największa pasja. Jego dumą jest wprowadzenie w Wągrowcu systemu rowerów miejskich. - To była nasza deklaracja przedwyborcza. Dlatego po rozpoczęciu pracy w urzędzie było to jedno z moich pierwszych działań, aby zrealizować tę obietnicę. Wiem, że wiele osób wątpiło w powodzenia naszego pomysłu, jednak jak pokazał pierwszy tydzień funkcjonowania Wągrowieckiego Roweru Miejskiego, mieszkańcy z wielkim entuzjazmem korzystają z nich. Sam także korzystam z miejskich rowerów. W ostatnim tygodniu dwukrotnie przybyłem rowerem miejskim do pracy - wyjaśnia.
Jak przyznaje, w jego życiu zdecydowanie brakuje wolnego czasu. Kiedy jednak pojawia się okazja, wykorzystuje go na sto procent. - Czas wolny spędzam ze znajomymi i przyjaciółmi. Czasami zdarza się „wyrwać” na kilkudniowy odpoczynek. Bardzo lubię poznawać nowe miejsca. Lubię podróżować. Spośród wszystkich miejsc, które odwiedziłem na pierwszym miejscu stawiam Portugalię, a w szczególności zachwycony jestem Lizboną, która odwiedziłem dwa razy i z wielką chęcią ponownie udam się do niej ponownie - tłumaczy.
Swego czasu obecny wiceburmistrz był najlepszym maturzystą w całym naszym powiecie. Jak wspomina, nauka zawsze była dla niego ważnym elementem życia. Ukończył wągrowiecki ogólniak, z czego jest dumny.
- Nauka w szkole, poza drobnymi wyjątkami, była dla mnie przyjemnością, a nie zbędnym obowiązkiem. Być może wynika to z faktu, że jestem typem człowieka, który jest ciekawy świata i nowych ludzi. Z jednej strony bardzo lubię przedmioty ścisłe, jak np. fizyka lub matematyka, z drugiej strony od małego interesowałem się przedmiotami humanistyczno-społecznymi. Miałem szczęście do dobrych nauczycieli. Jeżeli chodzi o matematykę z wielkim uznaniem odnoszę się do moich nauczycieli matematyki: p. Marii Rutkowskiej (SP4), p. Magdy Włodarczyk (Gimnazjum) oraz p. Stanisława Zajączka (LO) oraz nauczycieli języka polskiego: p. Jadwigi Mianowskiej (SP4), p. Lidii Drzewieckiej (Gimnazjum), p. Beaty Woźniak (LO) - wspomina.
Co ciekawe, Piotr Pałczyński, z wykształcenia jest inżynierem środowiska. Jego przygoda z polityką rozpoczęła się w 2010 roku, kiedy to mając zaledwie 19 lat został radnym powiatowym. - W 2014 roku zostałem ponownie wybrany do rady powiatu wągrowieckiego uzyskując najwięcej głosów spośród kandydatów wszystkich komitetów startujących w okręgu obejmującym całe miasto Wągrowiec - przyznaje z dumą. W zeszłorocznych wyborach zdobył mandat radnego miejskiego. - Uzyskałem większą liczbę głosów od kandydatów na burmistrza Krzysztofa Poszwy oraz Grzegorza Kamińskiego, którzy również ubiegali się o mandat radnego w tym samym okręgu wyborczym - wyjaśnia.
Od 1 stycznia Piotr Pałczyński jest zastępcą burmistrza Wągrowca Jarosława Berendta. - Działalność w samorządzie to dla mnie olbrzymia satysfakcja. Po prostu lubię pracować wśród ludzi. Nie wyobrażam sobie, aby dzień w dzień pracować zamknięty w pokoju bez nieustannego kontaktu z innymi osobami. Działalność samorządowa, daje duże poczucie satysfakcji ze skutecznej realizacji przedsięwzięć, które będą służyć miastu - wyjaśnia.
A jak wiceburmistrz sam siebie ocenia na tym stanowisku? - Mam świadomość tego, że praca na stanowisku zastępcy burmistrza nie jest pracą na czas nieokreślony. Praca w urzędzie miejskim jest dla mnie olbrzymim zaszczytem i honorem, jednak nie traktuję piastowania stanowiska zastępcy burmistrza jako moje życiowe „być albo nie być”. Każdego dnia, pracując nierzadko do późnych godzin wieczornym staram się dawać z siebie wszystko, aby móc spojrzeć prosto w oczy nie tylko moim współpracowników, od których również wymagam profesjonalizmu, ale przede wszystkim aby móc spojrzeć w oczy wszystkim Mieszkańcom. Uważam, że w każdej pracy niezbędna jest umiejętność połączenia zaangażowania wraz z dobrą atmosferą - przyznaje.
Przed objęciem urzędu Piotr Pałczyński był asystentem Posłanki do Parlamentu Europejskiego Krystyny Łybackiej, byłej Minister Edukacji i Sportu. - Pani poseł znała mnie z działalności samorządowej w radzie powiatu. Wyboru mojej osoby dokonała po przeprowadzeniu rozmów kwalifikacyjnych. Czuję zaszczyt, że mogłem przez 4 lata z nią współpracować. To perfekcjonistka w każdym calu i tego samego wymagała od współpracowników - podsumowuje.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?