Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zajęcia w Aquaparku nie odbyły się. Spółka nie oddała jednak pieniędzy rodzicom

Arkadiusz Dembiński
Arkadiusz Dembiński
Jak się okazuje teraz rodzice będą musieli płacić więcej za zajęcia pływackie w Aquaparku w Wągrowcu
Jak się okazuje teraz rodzice będą musieli płacić więcej za zajęcia pływackie w Aquaparku w Wągrowcu pixabay/zdjęcie ilustracyjne
Aquapark w Wągrowcu nie zwrócił pieniędzy rodzicom dzieci za zajęcia, które nie odbyły się w marcu z powodu epidemii. Co z nimi? Jak zostaną zagospodarowane?

Epidemia koronawirusa spowodowała zamknięcie wielu instytucji na długie tygodnie.

Wśród nich był także wągrowiecki aquapark. Najpierw decyzja władz Wągrowca, a następnie ogólnopolska spowodowały, że placówka swoje drzwi do odwiedzających zamknęła 11 marca. Nie odbywały się więc także treningi dzieci uczęszczających do działającego w aquaparku klubu pływackiego.

Jak informuje nas jedna z wągrowczanek, zajęcia w znacznej części marca się nie odbyły, a pieniądze rodzicom nie zostały za nie zwrócone.

- Na początku marca – jak co miesiąc – wpłacaliśmy pełną kwotę z góry za udział w treningach naszych pociech. W połowie miesiąca okazało się, że z powodu pandemii miejski basen musi zostać czasowo zamknięty. Niewykorzystanych pieniędzy oczywiście nikt nie zwrócił. Teraz dowiadujemy się, że w czerwcu należy zapłacić za kolejny, nowy miesiąc, bo treningi zostaną wznowione - pisze w przesłanym do nas mailu pani Marta.

Jak przekonuje prezes Aquaparku Marek Maller, pieniądze rodzicom rzeczywiście nie zostały i nie zostaną zwrócone.

- Nie zwracamy opłaty za zajęcia pływackie poniesione w marcu z powodu przymusowego postoju związanego z epidemią koronawirusa. Przypomnę, iż na podstawie rekomendacji Burmistrza Wągrowca, Zarząd Spółki podjął decyzję o zamknięciu Aquaparku od 11 marca. Dzień później, tj. od 12 marca decyzją rządu wszystkie baseny w Polsce zostały już zamknięte - wyjaśnia w przesłanym mailu.

Co jednak ciekawe, zapewnia w przesłanym mailu, że pieniądze za niewykorzystane zajęcia z marca nie przepadną, ale pokryją zajęcia, które mają odbyć się w sierpniu.

O takim rozwiązaniu pani Marta dowiedziała się jednak od nas. - Nie było o tym mowy, przynajmniej w kontekście zaliczenia wcześniejszych wpłat. Informowano jedynie o planach dotyczących kontynuacji treningów w miesiącach letnich, bez szczegółów związanych z płatnościami - wyjaśnia kobieta.

Jak się okazuje, pani Marta, podobnie jak i inni rodzice nie mogli wiedzieć o tym, że pieniądze, które przekazali miejskiej spółce trzy miesiące temu na marcowe zajęcia, nie przepadną, bo... aquapark ich o tym przez cały ten czas nie poinformował.

Teraz prezes taką sytuację tłumaczy innymi ważnymi obowiązkami związanymi z ponownym otwarciem basenu. Decyzja o tym, kiedy zostaną one otwarte, została jednak podjęta dopiero pod koniec maja. Środki od rodziców pobrano w marcu.

- Pragnę wyjaśnić, iż ponowne uruchomienie Aquaparku po tak długiej przymusowej przerwie związane było z dostosowaniem pływalni do wytycznych i zaleceń rządowych. Tym zajęliśmy się w pierwszej kolejności, aby zdążyć na 6 czerwca, a to wiązało się ze wzmożonym przygotowaniem sanitarnym, by nasi goście mogli czuć się w pełni bezpiecznie. A zapewnienie bezpieczeństwa naszym klientom było i jest dla nas najwyższym priorytetem. Dokonaliśmy wszelkich starań, zastosowaliśmy wszelkie środki ostrożności, opracowaliśmy nowe procedury korzystania z basenów i 6 czerwca byliśmy w pełni gotowi na ponowne przyjęcie naszych gości. W drugiej kolejności zajęliśmy się sprawami organizacyjnymi, m.in. zajęciami w ramach Klubu Pływackiego.

To, że część zajęć z czerwca odbywa się w sierpniu praktykowane jest od roku, kiedy przy Aquaparku rozpoczął działalność Klub Pływacki. Jednak w tym roku, z racji, że basen był zamknięty, w sierpniu odbędą się niedokończone lekcje z marca. Informacje o tym fakcie oraz, że nie będziemy pobierać żadnych opłat za sierpień przekażą trenerzy i instruktorzy pływania w ramach swoich grup, a także koordynator pływania - pisze Meller.

Jednocześnie podkreśla, że do tej pory żaden z rodziców nie zgłosił się do niego o wyjaśnienie całej sytuacji.

Przypomnijmy, że klub pływacki przy Aquaparku, podległy strukturom miejskiej spółki swoją działalność rozpoczął w lipcu minionego roku.

Aktualnie rodzice dzieci uczęszczających na zajęcia, będą musieli się także liczyć ze wzrostem opłat.

- W zależności od ilości zajęć, opłaty dotąd wynosiły od 60 do 100 zł. Od czerwca kwoty wzrosły o 20 i 40 zł, ale to nie była planowana podwyżka, lecz jest ona podyktowana wprowadzeniem na basenie reżimu sanitarnego - informuje Meller.

ZOBACZ TAKŻE

ZOBACZ TAKŻE

Jak pompują mieszkańcy powiatu wągrowieckiego? Zobacz w galerii

Wielkie pompowanie w ramach akcji #GaszynChallenge ogarnęło...

Pierwszy dzień matur w Zespole Szkół nr 2 w Wągrowcu

W I LO w Wągrowcu rozpoczęły się matury

Matura 2020 w I Liceum Ogólnokształcącym w Wągrowcu w dobie ...

Przystanki rowerów miejskich w Wągrowcu. Zobacz, skąd wypożyczyć rower

Plaża w Wągrowcu czeka na przebudowę. Zobaczcie archiwalne z...

Zmienia się oblicze bloków w Wągrowcu

Termomodernizacja bloków w Wągrowcu za miliony. Władze TBS: ...

Pan Stanisław to dobry duch Księżego Kacerka w Wągrowcu

Ławki przy urzędzie miejskim w Wągrowcu są w fatalnym stanie

Sterczące śruby, połamane deski. Tak wyglądają ławki przy ra...

Wiadomości z Naszego Miasta przez 24 godziny w Twoim telefonie

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco z informacjami!

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto