Genowefa i Ryszard Grzeca poznali się w Wielkiej Kloni na zabawie. Ślub wzięli w 1969 roku w Pruszczu, po czym zamieszkali w Bagienicy, gdzie mieszkają do dzisiaj. Pan Ryszard pracował przez 10 lat w Spółdzielni Usługowo-Wytwórczej Kółek Rolniczych w Gostycynie, następnie przez kolejne lata w Zakładzie Mechanizacji Rolnictwa w Kamienicy jako elektromechanik.
Pani Genowefa natomiast zajmowała się gospodarstwem domowym. Wspólnie wychowali trzy córki, doczekali się również sześcioro wnucząt oraz jednej prawnuczki.
Kolejni jubilaci, Państwo Łucja i Stanisław Gwizdała pochodzą z Łyskowa. Poznali się w Teologu koło Bysławia na dansingu w 1967 r. Związek małżeński zawarli w Lubiewie. Urodziło im się troje dzieci, córka i dwóch synów. Doczekali się również ośmioro wnucząt i troje prawnucząt. Jubilat pracował m.in. w Kolejowych Zakładach Łączności w Bydgoszczy oraz w Zakładzie Usług Mechanizacyjnych w Wielkim Mędromierzu. Natomiast Jubilatka pracę zawodową rozpoczęła jako księgowa w MBM w Żalnie, następnie od 1975 r. pracowała w SKR w Gostycynie, a od 1990 r. w Zespole Szkół w Kamienicy, aż do czasu przejścia na emeryturę.
Pan Stanisław przez 44 lata był honorowym dawcą krwi. Kiedyś zajmował się również krawiectwem, stolarką meblową, dużo czytał i rozwiązywał krzyżówki. Pani Łucja obecnie lubi czytać prasę, książki i gotować.
Następne małżeństwo, które doczekało jubileuszu Złotych Godów to państwo Maria i Henryk Krawisz. Poznali się w Wielkiej Kloni na zabawie. Związek małżeński zawarli 22 listopada 1969 r. w Gostycynie. Mają troje dzieci, czworo wnuków i dwoje prawnuków. Pani Maria przez niespełna 40 lat pracowała w Gminnej Spółdzielni w Gostycynie, natomiast Pan Henryk pracował w Kółku Rolniczym w Gostycynie, Geofizyce w Toruniu i w Stolbudzie w Tucholi. Obecnie Jubilatka lubi bardzo dużo czytać, natomiast pasją Jubilata jest wędkowanie.
Ostatnim małżeństwem obchodzącym Złote Gody są Państwo Róża i Roman Kubaccy. Jubilaci poznali się na stacji kolejowej w Bruchniewie. Związek małżeński zawarli 25 października 1969 r. w Bysławiu, po którym to wspólnie zamieszkali w Pruszczu. Doczekali się dwóch synów i dwóch wnuków. Pani Róża pracowała przez 30 lat w Zakładzie Przemysłu Drzewnego w Bruchniewie, a Pan Roman pracował na kolei jako elektryk. Jubilatka na emeryturze lubi szydełkować, gotować oraz spędzać dużo czasu pielęgnując ogród. Natomiast Jubilat rozwiązuje krzyżówki i jest przysłowiową „złotą rączką” w domu. Małżonkowie obecnie uwielbiają wspólnie spędzać czas i chodzić na długie spacery.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?