Po przybyciu na miejsce zdarzenia pierwszych zastępów straży pożarnej, dach budynku znajdował się cały w ogniu -relacjonuje oficer prasowy KP PSP w Wągrowcu Piotr Kaczmarek.
Gęsty, czarny dym było widać z daleka. Jak się olazuje, powodowała go konstrukcja budynku. Choć był on murowany, pokryty był drewnianym dachem pokrytym papą. Ta w procesie spalania wytwarzała ciemny dym.
Przy budynku, który był objęty pożarem, w odległości ok. 3 metrów, znajdowała się wiata garażowa, w której składowane było zboże.
- Kierujący działaniami ratowniczymi w trakcie rozpoznania został poinformowany przez pracowników, że przed przyjazdem straży pożarnej zdołali wyprowadzić z budynku sprzęt rolniczy, a także ewakuowali w bezpieczne miejsce dwa psy, których kojec znajdował się przy budynku objętym pożarem - dodaje Kaczmarek.
Działania straży pożarnej polegały na ugaszeniu pożaru, dogaszeniu pogorzeliska i prac rozbiórkowych budynku. Strażacy korzystali ze znajdującego się nieopodal jeziora.
W akcji wzięło udział 33 strażaków z 10 zastępów.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?