W niedzielę po godzinie 15 oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie z Sarbii. Tu płonęły baloty na przyczepie. - Przybyli na miejsce strażacy zrzucili płonące baloty na ziemię. Dogasili je. Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej nierozważne posługiwanie się ogniem przez osoby dorosłe. Najprawdopodobniej niedopałek papierosa - przyznaje Tadeusz Stasiak, rzecznik prasowy wągrowieckiej straży.
Zaledwie godzinę później straż musiał interweniować w Lęgniszewie. Tu w ogniu stanęła słoma po kombajnie. Spłonęło 0,5 hektara.
Na koniec dnia aż pięć jednostek straży brało udział w gaszeniu budynku gospodarczego w Krośnie. Spłonęło 10 m2 dachu oraz znajdujące się na poddaszu przedmioty. Straty wyceniono wstępnie na około 40 tysięcy złotych.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?