Rodzice Zuzy przedstawiają córkę jako wesołą, bystrą i pracowitą dziewczynkę. Lubi się uczyć, na co dowodem są coroczne świadectwa z wyróżnieniem. Nastolatka ma też wielkie serce.
- Zawsze była zaangażowana w życie szkoły, do której uczęszczała. Lubiła pomagać osobom potrzebującym i należy do Szkolnego Klubu Wolontariatu oraz do Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej przy Ochotniczej Straży Pożarnej. Jej największą pasją są motocykle, na których jeździ od 7 roku życia. Już jako mała dziewczynka wszystkie letnie weekendy spędzała z nami na wyścigach i imprezach motocyklowych - czytamy w internetowej zrzutce.
14 listopada 2020 roku Zuza trafiła na oddział Kliniki Onkologii, Hematologii i Transplantologii Pediatrycznej Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Dwa dni później ona i jej najbliżsi usłyszeli straszną diagnozę - nowotwór złośliwy układu krwiotwórczego - ostra białaczka limfoblastyczna.
- Był to najgorszy dzień w naszym życiu. Świat, który z mężem z takim trudem budowaliśmy od wielu lat nagle, bez ostrzeżenia runął w gruzach. Absolutnie wszystko przestało mieć znaczenie, a w głowie tylko jedna myśl - mamy śmiertelnie chore dziecko. Następnego dnia Zuza zaczęła terapię sterydami, aby wzmocnić organizm na przyjęcie chemioterapii, która miała zostać podana niebawem - pisze w zbiórce mama Zuzy, pani Agnieszka.
Zuza poddawana jest długotrwałej chemioterapii, która wyniszcza jej organizm.
- Mamy świadomość, że choroba Zuzy jest śmiertelna. Wiemy, że na żadnym etapie nie jesteśmy w stanie przewidzieć efektów leczenia. Chemioterapia i leczenie jest tak dynamiczne, że ryzykowne jest planowanie kolejnego dnia. Wierzymy jednak, że nasze kochane dziecko wyzdrowieje, a za kilka lat choroba będzie już tylko koszmarnym wspomnieniem. Bardzo pragniemy zapewnić córce wszystko, co niezbędne aby mogła odzyskać siły, wrócić do pełni zdrowia i dawnej sprawności - czytamy słowa rodziców nastolatki.
Pieniądze, które obecnie są zbierane przeznaczone zostaną na wizyty i konsultacje z najlepszymi specjalistami. Potrzebna jest także rehabilitacja oraz zakup witamin i suplementów oraz sprzętu medycznego.
Rodzice z góry dziękują za pomoc ich córce.
- Pozostaje nam wierzyć, być dobrej myśli i nie poddawać się, mimo ogromnych trudności przychodzących z każdym kolejnym dniem. Wiemy, że to taki zły czas, a kiedy Zuzka wyzdrowieje, będziemy żyć jak dawnej, swoim zwyczajnie dobrym życiem - piszą.
Tu możesz wpłacić pieniądze dla Zuzy
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?