W wielu miejscach naszego miasta posadzono przy chodnikach żywopłoty. Ograniczają one kierowcom widoczność przy wyjeżdżaniu. - Wyjazd z parkingu przy ulicy Jeżyka to prawdziwa męka. Przez te krzaki nic nie widać. Trzeba się mocno wysunąć samochodem na ulicę, a przecież to niebezpieczne - wyjaśnia mieszkaniec Wągrowca. Podobnie jest na skrzyżowaniu ulic Mickiewicza i Libelta, ale też w wielu innych miejscach miasta.
- Żywopłoty są na bieżąco przycinane. Staramy się, aby na krzyżówkach były przycinane jak najkrócej. Według standardów jest to 50 cm - mówi właściciel firmy KAR-MIR.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?