27 grudnia przypada 105 rocznica wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Jaki udział mieli mieszkańcy Wągrowca w tym zwycięskim zrywie? [video]

W środę, 27 grudnia, pod Pomnikiem Powstańców Wielkopolskich, odbędą się uroczystości upamiętniające ofiary i bohaterów tego powstańczego zrywu. Punktualnie o 16.40, w całym kraju, ma zostać uruchomiony sygnał syren alarmowych i tak też będzie w Wągrowcu. Po trwającym minutę sygnale, rozpocznie się manifestacja patriotyczna. Dodatkowym elementem uświetniającym nasze wielkopolskie święto będzie biało-czerwona inscenizacja świetlna w okolicy pomnika.

O to, jaki udział w tym patriotycznym zrywie mieli mieszkańcy Wągrowca i okolic, zapytaliśmy Marcina Moeglicha, historyka z Regionalnego Muzeum w Wągrowcu.

Powstanie rozpoczęło się 27 grudnia w Poznaniu, ale również w innych miejscowościach w tym dniu wielkopolanie ruszyli do walki. Tak było między innymi w Wągrowcu - tu sytuacja była, o tyle trudna, że w tym czasie przybył do miasta garnizon wojska niemieckiego. Dzięki sprytnemu planowi, udało się, bez jednego wystrzału, ten oddział rozbroić. Miało to kolosalne znaczenie, gdyż w ten sposób, zdobyto duże nakłady broni i pozwoliło to ruszyć do walki i odbijać kolejne miejscowości. Tak więc w tym rejonie, w powiecie wągrowieckim i dalej na północ, Kcynia czy Chodzież, wszędzie tam oddziały wągrowieckie działały.

Po zakończonych uroczystościach będzie można wziąć udział w spacerze historycznym "Śladami Powstania Wielkopolskiego”.

Chciałbym zaprosić do spaceru historycznego, "Śladami Powstania Wielkopolskiego”, który będę miał przyjemność poprowadzić. Start około 17.10 spod wągrowieckiego ratusza. Przejdziemy się przez Wągrowiec, odwiedzając te miejsca najsilniej związane z Powstaniem Wielkopolskim w Wągrowcu. Proszę, o zabranie parasoli i latarek

- mówił Moeglich