Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Absolutna dominacja Nielby Wągrowiec! Fenomenalny mecz w hali OSiR!

Kacper Bagrowski
Kacper Bagrowski
W sobotę, 4 grudnia w ostatnim meczu w tym roku szczypiorniści Nielby Wągrowiec zdemolowali rywali - MUKS Zagłębie ZSO 14 Sosnowiec aż 41:30!

Za nami ostatni w tym roku mecz Nielby Wągrowiec we własnej hali. Żółto-czarni chcieli, żeby było to pożegnanie naprawdę godne. Rywalem – sąsiad z tabeli – MUKS Zagłębie ZSO 14 Sosnowiec. Przed tym meczem sosnowiczanie sklasyfikowani byli na ósmym miejscu, gospodarze zaś na szóstym. Dzieliły ich jednak zaledwie dwa punkty. Wągrowczanie jednak nie zawiedli i zaprezentowali się najlepiej, jak mogli.

Początek meczu nie wskazywał jednak na to, że żółto-czarni aż tak zdominują rywala. Od początku bardzo dobrze prezentowali się doświadczeni bramkarza w obu ekipach - Artur Gawlik po stronie gospodarzy, oraz imponujący fantastycznymi warunkami fizycznymi sosnowiczanin Rafał Ratuszniak. Cała pierwsza połowa była pokazem twardej, wyrównanej gry, i choć wynik po 30 minutach - 16:14 nie do końca oddawał to, co działo się na parkiecie. Z każdą minutą bowiem to Nielbiści grali coraz lepiej, łapali potrzebny luz i prezentowali się znacznie lepiej od rywala. Na wynik przełożyło się to w drugiej części spotkania...

Tę bowiem wągrowczanie otworzyli tak, że licznie zebrana w hali publiczność przecierała oczy ze zdumienia i eksplodowała z radości! W cztery minuty od rozpoczęcia drugiej połowy Nielba rzuciła pięć goli, nie tracąc przy tym żadnego. Goście z Sosnowca byli bezradni wobec koncertowej gry gospodarzy! Jakby tego było mało - do gry włączył się Paweł Gregor, który po słabej pierwszej połowie, w której rzucił zaledwie jedną bramkę zrehabilitował się momentalnie i do puli dorzucił jeszcze osiem trafień. Bezbłędnie funkcjonowały niemalże wszystkie formacje, co najlepiej zobrazował wynik końcowy - 41:30. Wągrowczanie zdemolowali rywala!

Po takim meczu trudnym zadaniem jest wyróżniać indywidualnie poszczególnych zawodników. Na słowa uznania na pewno zasługują najlepsze wągrowieckie strzelby - Drzazgowski i Gregor. Ten drugi jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców całej Ligi Centralnej, gdzie jest bezpośrednio nad... Łukaszem Płonką z Zagłębia Sosnowiec. W starciu dwóch najlepszych strzelców ligi padł w tym meczu remis 9:9.

Brawa należą się także Dariuszowi Widzińskiemu, którego forma w ostatnich tygodniach wyraźnie zwyżkuje, oraz Andrzejowi Duszyńskiemu, którego progres na przestrzeni rundy jest widoczny gołym okiem. Od przestraszonego, popełniającego masę błędów chłopaka, do twardego lidera formacji defensywnej, dającego zespołowi sporo również w ofensywie. Prawdziwą przyjemnością jest obserwować rozwój tego zawodnika.

Na meczu pojawił się także burmistrz Jarosław Berendt, który w przerwie wręczył nagrody dla kibiców. Po zakończeniu spotkania pozował do zdjęcia wraz z zespołem.

Mecz z sosnowiczanami był ostatnim, jaki Nielba rozegra w tym roku we własnej hali. 11 grudnia czeka ich jeszcze bardzo trudny i ważny mecz z wiceliderem tabeli - zespołem AZS AWF Biała Podlaska. Co ważne jednak - już teraz wiadomo, że Nielba przezimuje na co najmniej szóstym miejscu w tabeli. Biorąc pod uwagę masę problemów, z jakimi zmagał się klub i fatalny początek sezonu - wynik ten można uznać za naprawdę spory sukces.

Nielba Wągrowiec - MUKS Zagłębie ZSO 14 Sosnowiec 41:30 (16:14)

Nielba: Gregor 9, Drzazgowski 8, Widziński 7, Duszyński 5, Przychodzeń 4, Kelm 3, Skrzypczak 3, Marcinkowski 1, Małecki 1, Boneczko, Tepper, Chomko, Gawlik (B), Jankowski (B)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto