Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czwarta porażka piłkarzy ręcznych Nielby. Wągrowczanie na dnie tabeli!

Kacper Bagrowski
Kacper Bagrowski
W meczu 5. kolejki Ligi Centralnej piłkarzy ręcznych Nielba Wągrowiec uległa na wyjeździe Śląskowi Wrocław 27:23 Sytuacja żółto-czarnych staje się dramatyczna...

To był tak zwany "mecz o 6 punktów". Obie drużyny weszły w sezon fatalnie i obie chciały za wszelką cenę wygrać to spotkanie. Niestety - ta sztuka udała się wrocławianom, a wągrowczanie znów popełniali te same błędy.

Podopieczni Bartosza Świerada znów zaczęli dobrze. Pierwsza połowa stała pod znakiem wyrównanej walki, z której zwycięsko wychodziła właśnie Nielba. Goście z Wągrowca po 30 minutach gry prowadzili 12:13, a gdyby poprawili skuteczność - przewaga mogłaby być jeszcze bardziej okazała. I znów wszystko zaczęło sypać się po przerwie...

Kibice żółto-czarnych doskonale znają ten schemat. Dobra pierwsza połowa, szczypiorniści grają świetnie, a potem - dramat na parkiecie. Nie inaczej było tym razem. Wrocławianie już w 36 minucie wyszli na prowadzenie, którego nie oddali do końca meczu. Wyprutych z sił Nielbistów nie było już stać na podjęcie walki. Dodatkowo w 40 minucie z czerwoną kartką za brutalny atak na plecy przeciwnika boisko opuścić musiał Igor Drzazgowski. Ostatecznie mecz skończył się wynikiem 27:23.

Po raz kolejny problemem jest wąska kadra. W zespole z Wągrowca znów wystąpiło zaledwie dziewięciu zawodników. Pod koniec spotkania więc szczypiorniści - będąc kompletnie bez sił - nie są w stanie podjąć walki z rywalem, który ma dużo sprawniej zorganizowany system zmian i zrównoważoną kadrę. Wciąż opóźnia się przyjazd do Wągrowca zakontraktowanego przez klub kołowego - Marka Boneczko. A zespół jest w potrzebie. Jak w takiej sytuacji zareaguje zarząd klubu? Czy cała odpowiedzialność spadnie na trenera Świerada? Czy dojdzie do zmiany na stanowisku szkoleniowca? Pytań jest mnóstwo, a jedno jest pewne - w gabinetach przy ulicy Kościuszki będzie w najbliższych dniach wrzało...

Nielba zajmuje przedostanie, 13 miejsce w ligowej tabeli. Może spaść na samo dno, jeżeli zespół z Sosnowca wygra w niedzielę swój mecz. Martwi to o tyle, że meczy z zespołami teoretycznie słabszymi już się kończą. Teraz przed wągrowczanami starcia z ligową czołówką, co niestety nie wróży nic dobrego. Czy zespół z Wągrowca w tym sezonie będzie chłopcem do bicia? Pozostaje mieć nadzieję, że nie.

Kolejny mecz Nielbiści rozegrają we własnej hali. 23 października. Do Wągrowca przyjadą dawni znajomi z I ligi - Warmia Energa Olsztyn. Najbliższy rywal Nielby zajmuje piąte miejsce w tabeli. Początek spotkania o godzinie 18:00.

Śląsk Wrocław - Nielba Wągrowiec 27:23 (12:13)

Nielba: Widziński 7, Gregor 5, Tepper 4, Kelm 3, Drzazgowski 2, Skrzypczak 2, Duszyński, Przychodzeń, Marcinkowski, Gawlik (B)

ZOBACZ TAKŻE

Końcówka I połowy. Afera z udziałem sędziów, kibiców i delegata.

Nielba przegrywa kolejny mecz! Skandal na parkiecie, skandal...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto