Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dawid Ogrodnik w Gnieźnie. Znany aktor spotkał się z młodzieżą z II LO

Paweł Brzeźniak
Paweł Brzeźniak
Dawid Ogrodnik w Gnieźnie. Znany aktor spotkał się z młodzieżą z II Liceum Ogólnokształcącego im. Dąbrówki w Gnieźnie. Pretekstem do spotkania była główna rola w filmie "Johnny", w którym aktor pochodzący z Wągrowca wcielił się w postać ks. Jana Kaczkowskiego, dyrektora puckiego hospicjum.

- Na co dzień mieszkam w Warszawie i tam podążałem drogą hospicyjną, żeby przygotować się do tej roli. W puckim hospicjum im. św. Ojca Pio księdza Jana jest najwięcej, nie tylko ze względu na hospicjum, ale też jego misję w Kościele, jaką podjął. Spędzałem tam czas, ale miałem świadomość, że hospicjum znajduje się także w moim rodzinnym Wągrowcu. Myślałem, że gdybym odwiedzał Wągrowiec, to na pewno bym tam zawitał. Ta rola była dla mnie kolejną przygodą, mówiąc bardzo prozaicznie, chociaż sama historia nie jest prozaiczna. Patrzę na to z perspektywy zawodu. Jest to kolejna historia, której chciałem się oddać całkowicie. To była przygoda życia, bo nigdy nie miałem takiego poczucia, że jestem wdzięczny, że mogę prezentować takiego człowieka. To była ogromna przyjemność każdego dnia wcielać się w Jana i być nim

- powiedział Dawid Ogrodnik.

Dawid Ogrodnik w Gnieźnie. Znany aktor spotkał się z młodzieżą z II LO

Aktor podkreśla, że przygotowania do zagrania takiej roli są wielotorowe

Jeden tor to research społeczny, związany ze spotykaniem się z rodziną i znajomymi. Drugi tor to praca czysta intelektualna nad sposobem myślenia księdza Jana, nad jego sferą kameleona, czyli dostosowania się do warunków, w których się znajduje. Trzeci tor to praca stricte taneczna nad uwarunkowaniami głosowymi, specyfiką języka, sposobem wymawiania niektórych słów. Film niesie wartości takie, jakim był ksiądz Jan.

- Prezentuje on postawę człowieka godną naśladowania; pokazuje determinację, pasję, wartości i jak za nimi podążać, prymat sumienia i jak jest to wynagradzane poprzez zawierzenie dobru i jak to dobro z perspektywy czasu potrafi zaowocować niesamowitą zmianą i odzyskaniem życia, co pokazuje historia życia Jana i Patryka

- mówi D. Ogrodnik.

Róża Grabowska, dyrektorka II LO w Gnieźnie zaznacza, że takie wydarzenie to dobra promocja szkoły.

- To inna forma kształcenia naszej młodzieży, która potrzebuje świadectwa, potrzebuje osób, które swoim życiem przekonują do pewnych postaw i zachowań. Wyjście na film "Johnny" było dla naszej młodzieży dużym przeżyciem. Połowa szkoły w czasie filmu płakała. Klasy, które nie poszły na pierwszy seans bo nie było miejsca w kinie, udały się na drugi i trzeci seans. Oddziaływanie filmu na uczniów było lekcją, którą warto przeżywać

- przyznaje R. Grabowska.

- To spotkanie może być dla nas inspiracją, szczególnie dla tych, którzy nie mają jeszcze wybranej ścieżki kariery. Pana Dawida mogliśmy oglądać w wielu filmach i zawsze budował konstruktywną postać, konkretną, opierającą się na faktach. Po filmie "Johnny" byliśmy poruszeni, bo to wzruszająca historia oparta na faktach. Pokazuje, że nie zawsze koniec, który my widzimy, jest faktycznym końcem naszych możliwości. Księdza Kaczkowskiego odbieramy jako ciepłą, szczerą, bardzo pomocną i inspirującą postać. Pokazał inną perspektywę śmierci

- powiedzieli Julia Glinkowska i Jakub Adamczyk, uczniowie II LO, prowadzący spotkanie z Dawidem Ogrodnikiem.

Ks. Michał Bubacz, katecheta w II LO w Gnieźnie zauważa, że film "Johnny" niesie wiele istotnych wartości.

- Przede wszystkim to, że trzeba walczyć do końca, że można wyjść z każdego dołka. Młodzież mówi, że mogli po raz kolejny zobaczyć, że księża są spoko. Oni mają taki obraz Kościoła, jaki jest obraz ich księdza. Młodzi ludzie potrzebują nie tylko księdza-kolegi, ale przede wszystkim osoby, która może pomóc. Ks. Jan Kaczkowski wyróżniał się swoją bezpośredniością, to było i jest doceniane

Dawid Ogrodnik w Gnieźnie. Znany aktor spotkał się z młodzieżą z II LO

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto