Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

DZIŚ W TYGODNIKU - Marzenia i plany przekreślił wypadek

ADE
Auto, którym 19-latek jechał wraz z kolegą zostało całkowicie rozbite po uderzeniu w drzewo
Auto, którym 19-latek jechał wraz z kolegą zostało całkowicie rozbite po uderzeniu w drzewo Fot. A. Dembiński
Już w październiku miał wziąć ślub. Niebawem zostać ojcem. Zapisał się do nowej szkoły, aby zrobić niespodziankę rodzicom. To wszystko zniweczył wypadek

Niebawem 19-letni Przemek Skibiński z Wapna miał zacząć nowe życie. - W październiku miał wziąć ślub ze swoją dziewczyną, Zuzią. Spodziewali się dziecka. Planowali wspólną przyszłość. Zuzia miała na niego dobry wpływ. Zmienił się. Bardzo wydoroślał. Ostatnio narzeczona zdradziła, że zapisał się do technikum uzupełniającego. Trzymał to w tajemnicy, bo chciał zrobić nam niespodziankę. Wiedział, że nie mogliśmy z żoną się pogodzić, że zaniedbał wcześniejszą szkołę. Miał liczne plany. Cieszył się, że zrobił prawo jazdy. Z radością pokazywał mi w internecie samochody, jakie mu się podobają. Planował, że kiedyś taki sobie kupi. Mimo, że był młodym kierowcą, to jeździł dobrze. Ostatnio z narzeczoną pojechali i szczęśliwie wrócili z Półwyspu Helskiego. Cieszyli się. Trudno uwierzyć i pogodzić się, że Przemka nie ma już z nami - łamiącym się głosem mówi pan Arkadiusz, ojciec nastolatka.
Marzenia i plany młodego człowieka przerwał tragiczny wypadek samochodowy. - Nie wiemy gdzie jechał. Dokąd? Po co? Ciągle nie znamy odpowiedzi na te pytania. W ten czwartek 2 września wraz z żoną pojechaliśmy do Wągrowca. Około dziesiątej rano otrzymałem telefon od mojej pracownicy, abyśmy wracali do domu, bo coś się stało z Przemkiem. Nie powiedziała o szczegółach, ale udało nam się dowiedzieć, że miał wypadek samochodowy - wspomina ojciec, który do domu jechał z nadzieją, że jego syn przeżyje...
Tragedia dla nastolatka rozegrała się w Kujawkach, zaledwie kilka kilometrów od rodzinnego Wapna.
- Około godz. 9.35 kierujący oplem astra, na terenie zabudowanym, na łuku drogi, stracił panowanie nad samochodem, zjechał na lewe pobocze i uderzył czołowo w przydrożne drzewo - relacjonuje Andrzej Dolata, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu.
Na miejsce wypadku wezwano służby ratunkowe.
- Jako pierwsi zjawili się strażacy z OSP w Wapnie. Nie obyło się bez użycia specjalistycznego sprzętu hydraulicznego, aby dotrzeć do znajdującego się w samochodzie rannego kierowcy. W sumie ranne w wypadku zostały cztery osoby, ale ciężko tylko kierowca. Zostały one przekazane przybyłemu na miejsce zespołowi pogotowia - wyjaśnia Tadeusz Stasiak, rzecznik prasowy wągrowieckiej straży pożarnej.
Przemek trafił do wągrowieckiego szpitala.
- Mieliśmy nadzieję, że będzie dobrze, że wyjdzie z tego - przyznaje jego ojciec, który wciąż nie potrafi powstrzymać łez.
Niestety. Obrażenia były zbyt poważne. Młody kierowca zmarł w wągrowieckim szpitalu. Dokładne przyczyny wypadku stara się teraz ustalić policja.
- Chcielibyśmy wiedzieć, co się wówczas wydarzyło na drodze. Dokąd jechał? I po co...? - przyznaje ojciec zmarłego kierowcy.
W sobotę najbliżsi, przyjaciele oraz znajomi ze szkoły towarzyszyli w ostatniej drodze Przemka na miejscowym cmentarzu...
W dzień wypadku Przemka rozegrała się też inna tragedia. Do groźnego wypadku doszło w Damasławku, zaledwie nieco ponad godzinę po wypadku w Kujawkach. - Kierujący motocyklem kawasaki 24-letni Marcin G., mieszkaniec gminy Damasławek prawdopodobnie podczas manewru wyprzedzania w miejscu niedozwolonym, na skrzyżowaniu, nie zachował ostrożności, w wyniku czego uderzył w bok skręcającego w lewo vw polo - wyjaśnia rzecznik wągrowieckiej policji.
Motocyklista został przetransportowany śmigłowcem do Poznania. Policja informuje jednak, że jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Na terenie powiatu w ciągu ostatnich dni doszło także do serii mniej groźnych wypadków.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto