Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziś w Wągrowcu odbędzie się pogrzeb zmarłego motocyklisty

Arkadiusz Dembiński
Arkadiusz Dembiński
Dziś w Wągrowcu odbędzie się pogrzeb zmarłego motocyklisty. Jak zapamiętali go znajomi?

Bóg nie pozwolił Ci jeździć po Ziemi, bo zbyt wielka Twoja pasja była. Zbudował autostradę niebieską, by na wieki Tobie służyła - napisała na naszym profilu na facebooku pani Izabela, gdy opublikowaliśmy tam informację o tragicznym wypadku w Łęgowie pod Wągrowcem. Zginął w nim 42-letni motocyklista, znany i lubiany w tym środowisku.

Wypadek, do którego doszło w piątkowy wieczór był wyjątkowo smutny. Życie stracił miłośnik motocykli i wierny przyjaciel. Wągrowiecka motocyklowa rodzina straciła jednego z członków. O tragicznej śmierci Michała na swoim profilu na facebooku jako pierwsza poinformowała grupa Moto Szajka.

- Spoczywaj w pokoju Rogaś [pseudonim zmarłego Michała - przyp. red.] - brzmiał krótki wpis, opatrzony zdjęciem.

- Był pełnym energii i uśmiechu, bezkonfliktowym człowiekiem, na którego zawsze można było liczyć. Zawsze mający czas dla przyjaciół. Był marzycielem oddającym się swoim pasjom. Jak dla każdego z nas motocykle były odskocznią od codzienności, spełnieniem swoich marzeń. My motocykliści zapamiętamy go jako człowieka zawsze chętnego do wspólnych wypadów, napędzającego nas do wielu z nich. Lubiącego dobrą muzykę i zabawę... Był zawsze otoczony swoimi pasjami- motoryzacją i żaglami. To człowiek, którego wielu może podziwiać za bezkompromisowe dążenie do realizacji swoich marzeń - powiedział nam Daniel Różański - motocyklista, prywatnie kolega tragicznie zmarłego Michała.

Co dokładnie wydarzyło się tego tragicznego wieczoru?

- Około godziny 21.30. Na drodze wojewódzkiej nr 196 w miejscowości Łęgowo w powiecie wągrowieckim, na łuku drogi, doszło do zdarzenia drogowego z udziałem motocyklisty 42 - letniego mieszkańca Wągrowca. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna jechał motocyklem suzuki GSX 1300, od strony Wągrowca w kierunku Poznania. Mężczyzna na wjeździe do miejscowości Łęgowo ominął wysepkę na jezdni nieprawidłowo z lewej strony. W pewnym momencie mężczyzna nie zapanował nad pojazdem i przewrócił się. W wyniku poniesionych obrażeń poniósł śmierć na miejscu - poinformował nas rzecznik prasowy wągrowieckiej policji Dominik Zieliński.

Czy w tym zdarzeniu brali udział także inni kierowcy? Czy motocyklista był w chwili wypadku na drodze sam? - Wszystkie szczegóły dotyczące tego zdarzenia są badane w prowadzonym postępowaniu, jednak jeżeli możemy rozpatrywać potencjalne przyczyny zdarzenia, to pozostawione na miejscu zdarzenia ślady, nie wskazują na to aby do wypadku przyczynili się inni użytkownicy drogi. Mężczyzna najprawdopodobniej poruszał się z prędkością przewyższającą obowiązujące w tym miejscu 50 km/h, ale ten i inne szczegóły będą poddane analizie w pracy biegłych w trwającym postępowaniu - wyjaśnia Zieliński.

Jak dodaje, w każdym przypadku, gdy do czynienia mamy ze śmiercią człowieka, prowadzone jest śledztwo prokuratorskie.

Pogrzeb odbędzie się dzisiaj (piątek) o godz. 14 na cmentarzu farnym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto