Gdybym był św. Mikołajem... Dla kogo rózga, dla kogo prezent
Cyprian Wieczorek
Prezent zdecydowanie należy się strażakom ochotnikom z Damasławka, którzy w ostatnich miesiącach przepracowali w czynie społecznym blisko 500 godzin. Dzięki ich zaangażowaniu sala w miejscowej remizie w końcu doczekała się generalnego remontu. Ponadto damasławscy druhowie zmodernizowali garaże, w których przechowywany jest sprzęt i wyposażenie jednostki. Tak szeroki wachlarz umiejętności członków OSP pozwolił na znaczne oszczędności, które przeznaczono na wykonanie jeszcze większego zakresu prac. Dzięki inwestycjom obiekt stopniowo odzyskuje dawny blask. Każdemu strażakowi wręczyłbym podarunek. Rózgę dałbym wszystkim, którzy spalają odpady komunalne w piecach i kotłach grzewczych. Tym sposobem trują nie tylko siebie, swoich najbliższych czy sąsiadów, ale również całe społeczeństwo i środowisko. Wszyscy na tym cierpimy. Przecież obecnie nie ma problemu z odbiorem poszczególnych odpadów i surowców wtórnych. Worki i pojemniki są ogólnodostępne, a opłata nie jest uzależniona od ilości wytworzonych i przekazanych śmieci. Mimo to mamy coraz większy problem ze smogiem.