Gdybym był świętym Mikołajem… Kto dostałby prezent, a kto rózgę od mieszkańców Wągrowca i powiatu wągrowieckiego?

Piotr Pałczyński, działacz Polka 2050, były zastępca burmistrza Wągrowca 
Na wyrazy uznania i ogromny szacunek zasługują wszystkie osoby zaangażowane w pomoc mieszkańcom chorującym w minionym roku na COVID-19. Mam tu na myśli przede wszystkim pracowników wągrowieckiego Sanepidu, Miejskiego oraz Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, pielęgniarki, lekarzy, ratowników medycznych ale także szereg osób zaangażowanych w dobrowolną pomoc, jak np. harcerze i strażacy OSP. Bardzo często rola tych osób jest niedoceniana, a gdyby nie ci dobrzy aniołowie, o wiele trudniej byłoby przechodzić wielu z nas tę zdradliwą chorobą.  Prezent świąteczny wyrażający moją wdzięczność za ich działania dałbym również wszystkim grupom oraz organizacjom przygotowującym paczki świąteczne dzieciom i rodzinom mniej zamożnym lub w specjalnej potrzebie. Mam tu na myśli przede wszystkim organizatorów akcji Gwiazdorzy na Motocyklach i Przyjaciele, Towarzystwo Społeczno-Prawne, Szlachetna Paczka oraz wiele, wiele innych. Nie ma nic wspanialszego w życiu, niż dzielenie się dobrem z innymi.
Rózgę dałbym burmistrzowi Wągrowca, który bardzo ograniczył swoją aktywność w tym roku jeżeli chodzi o bezpośrednie spotkania z mieszkańcami w ramach akcji „Porozmawiajmy o Wągrowcu”. W poprzednich latach akcja ta cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem ze strony mieszkańców. Można było porozmawiać z burmistrzem, zastępcą burmistrza, urzędnikami w różnych częściach miasta, zasygnalizować swoje oczekiwania, podzielić się swoimi obserwacjami na temat osiedla i miasta. W tym roku zdaje się, że odbyło się tylko jedno tego typu spotkanie na rynku. Zdaję sobie sprawę, że tego typu spotkania nie są łatwe dla żadnego włodarza, bowiem zazwyczaj mieszkańcy przychodzą, nie aby chwalić, lecz krytykować. Ale nie ma moim zdaniem lepszej formy kontaktu z mieszkańcami niż bezpośrednie rozmowy. Rządzenie wyłącznie zza biurka jest zagrożeniem dla każdego włodarza, że zatraci kontakt ze swoimi wyborcami i będzie żył w sztucznej bańce mającej mało co wspólnego z rzeczywistością. Dlatego zachęcam burmistrza do większej otwartości i odwagi . Mam nadzieję, że w 2022 roku burmistrz zorganizuje więcej niż jedno tego typu spotkanie z mieszkańcami, będzie to służyć nie tylko jemu, ale przede wszystkim mieszkańcom.