Groźny wypadek w Damasławku! Kobieta, jadąc w nocy autem, uderzyła w drzewo!

W Damasławku, na ul. Żnińskiej, doszło do groźnego wypadku. 12 stycznia, ok. 2.30, kobieta uderzyła autem w drzewo i pozostała uwięziona w pojeździe.

Po dojeździe na miejsce zdarzenia i rozpoznaniu przez KDR'a okazało się, że pojazdem podróżowała jedna osoba, która znajdowała się w pojeździe. Działania przybyłych na miejsce zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, zrobieniu dostępu do poszkodowanej, udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy kierującej pojazdem osobowym oraz ewakuacji przy użyciu deski ortopedycznej. Kobieta uskarżała się na ból nogi oraz ręki. Po zaopatrzeniu przytomnej poszkodowanej przez naszych ratowników została przekazana przybyłemu na miejsce Zespołowi Ratownictwa Medycznego. W międzyczasie część strażaków odłączyła akumulator oraz ustabilizowała pojazd. Ruch w miejscu wypadku odbywał się wahadłowo

- poinformowali strażacy z OSP Damasławek

Z relacji poszkodowanej wynika, że kobieta zasnęła za kierownicą.
W akcji brały udział jednostki: OSP Damasławek, JRG Wągrowiec, JRG Żnin,Zespół Ratownictwa Medycznego z Wągrowca i funkcjonariusze policji.

Głównymi objawami jest pieczenie oczu, pogarsza się widzenie i pojawiają się problemy z zachowaniem kierunku jazdy. Mogą to być niewielkie objawy, ale warto na nie zwrócić uwagę. W takim przypadku należy zwolnić prędkość i poszukać miejsca na postój. Nawet krótka drzemka pomoże nieco się zregenerować. Po niej ważne są wyjście na świeże powietrze i lekka gimnastyka, co wpłynie dobrze na dotlenienie organizmu. Jednak mierzmy siły na zamiary. Jeśli przerwy byłyby konieczne częściej, to należy je stosować, ale najlepszym wyjściem w takiej sytuacji jest poszukanie noclegu, a podróż bezpieczniej będzie kontynuować już po wypoczynku.